http://kmkrakow.pl/740
od 03.12.2018
Zmiana trasy w rejonie Azorów
Szanowni Pasażerowie!
Uprzejmie informujemy, że od dnia 03.12.2018 r. (poniedziałek) w związku z przywróceniem dwukierunkowego przejazdu ulicą W. Eljasza-Radzikowskiego na wysokości skrzyżowania z ulicą L. Rydla zostanie wprowadzona zmiana w funkcjonowaniu linii autobusowej 740 (zastępującej linię 140) polegająca na wycofaniu objazdu z ulicy M. Jaremy i B. Czerwieńskiego.
Linia 740 będzie kursowała na następującej trasie: Nowy Kleparz – Prądnicka, Doktora Twardego, Wybickiego, Łokietka, Makowskiego, Różyckiego, Azory, Weissa, Eljasza-Radzikowskiego – Radzikowskiego Osiedle (powrót ulicą Conrada do pętli Azory i dalej analogicznie do kierunku przeciwnego). Tym samym zostanie przywrócony do obsługi przystanek „Gnieźnieńska” n/ż. Linia kursuje z częstotliwością co 20 minut w dni powszednie i co 45 minut w dni wolne. Przystanek „Azory” w obu kierunkach funkcjonuje na pętli.
Zasady zachowania ważności biletów okresowych (pozostają bez zmian):
Bilety okresowe wykupione na linię 140 zachowują ważność:
na całej trasie linii 740;
na trasie linii 130 na odcinku Nowy Kleparz – Azory;
na trasie linii 144 i 194 na odcinku Łobzów SKA – Makowskiego.
Za utrudnienia przepraszamy!
Azory oraz linia 130
Moderator: Moderatorzy
-
- Dyspozytor
- Posty: 605
- Rejestracja: 28 maja 2011, o 16:43
- Lokalizacja: Kraków-Krakowiaków
Azory oraz linia 130
Azory oraz linia 130
Dalej nie rozumiem dlaczego jest linia "740", a nie "140" w negatywie?
29.09.2018 koniec unifikacji malowania taboru
Azory oraz linia 130
Jest taki paraliż na Azorach, że na 740 czeka się po 30 minut na Szpitalu Narutowicza. Dodatkowo puścili 12m autobusy, niby dobrze, bo większy komfort w środku, ale one mają problem z manewrowaniem i zaliczają kolejne opóźnienia... Ten autobus kursuje stanowczo za rzadko. Nie tworzy taktu z 168. Jak ktoś się spóźni na 740 to nie ma opcji, że zdąży na 168 na Krowodrzy.
Obecny układ na Radzikowskiego to paranoja. Milionowe miasto, a puszczają na linie tylko dwie brygady..
Obecny układ na Radzikowskiego to paranoja. Milionowe miasto, a puszczają na linie tylko dwie brygady..
Azory oraz linia 130
Dlaczego nie przywracają "140" na dawną trasę, tylko nadal się utrzymuje "740"?
Azory oraz linia 130
Obawiam się, że 140 przez Łobzów SKA już niestety nie wróci. Jakiś czas temu zauważyłem, że ze słupków zniknęły tabliczki z nr linii, a zamiast informacji o zmianie trasy jest kartka, że przystanek nieczynny... Podejrzewam, że obecne 740 to po prostu testy nowej trasy stąd numerek. Z moich obserwacji wynika, że może i frekwencja jest wyższa niż przez Wybickiego, ale punktualność znacząco się pogorszyła... Jeżeli 740 rzeczywiście zostanie jako stała trasa 140, to moim zdaniem obowiązkowo 130 powinno jeździć przez Stachiewicza, bo na przystanku Władysława Łokietka jest obecnie znacząca nadpodaż.
Tak swoją drogą to uważam, że związku z korkami do Alej, 132 i 154 w kierunku dworca powinny wjeżdżać na pętle Nowy Kleparz, bo trzymanie na siłę ludzi w autobusie, kiedy spacer bywa szybszy niż dojazd do przystanku na Alejach jest kompletnym nieporozumieniem...
Tak swoją drogą to uważam, że związku z korkami do Alej, 132 i 154 w kierunku dworca powinny wjeżdżać na pętle Nowy Kleparz, bo trzymanie na siłę ludzi w autobusie, kiedy spacer bywa szybszy niż dojazd do przystanku na Alejach jest kompletnym nieporozumieniem...
Azory oraz linia 130
Popieram rękami i nogami, ten autobus robi kółko jadąc przez Łokietka-Wybickiego zamiast przez Stachiewicza. W zamian 140 tak jak teraz 740. Jeżdżę czasem 740 i zauważyłem że frekwencja wzrosła - linia przyjęła się, a zaczynało się od kilku pasażerów w małym Vero.to moim zdaniem obowiązkowo 130 powinno jeździć przez Stachiewicza, bo na przystanku Władysława Łokietka jest obecnie znacząca nadpodaż.
Bez sensu takie manewrowanie, wyjazd z pętli na zakorkowaną Pradnicką tez moglby byc problematyczny. Idealnym rozwiązaniem sądze byłoby dołożenie przystanku na Pradnickiej vis a vis' pętli Nowy Kleparz, nieco w stronę Prądnika, na wysokości baru Awokado. Chyba ten pomysł poległ już kiedyś w trosce o św. Przepustowość bo kierowcy musieliby czekać aż autobus zakończy wymianę pasażerską... Przy okazji nadmienię, że IMO dobrym pomysłem byłoby dołożenie przystanku dla 132/154/164 "Nowy Kleparz" przy Pradnickiej tak aby nie bylo koniecznosci wjazdu na pętle. Przystanek stanowiłby część pętli, ale zlokalizowany byłby zaraz przy ulicy - tam gdzie obecnie jest kiosk i 4 nielegalne miejsca parkingowe Zamierzam napisać w tej sprawie pismo tylko nie wiem czy to jest w kompetencjach ZTM czy MInż.ruchu. Ktoś poratuje informacją? Wcześniej sie pisało do ZIKITu i komu to przeszkadzało...132 i 154 w kierunku dworca powinny wjeżdżać na pętle Nowy Kleparz
Czy jest wg Was sens puszczania którejś z linii - np. 154 przez Łokietka wprost do Wrocławskiej w kontekscie zakonczenia prac nad budową wiaduktu? Czy obecnosc przejazdu kolejowego i związana z tym niepewność co do czasu postoju przed rogatkami dyskwalifikuje tą trasę? Plusem byłoby utworzenie przystanku na Łokietka w rejonie ul. Składowej i Wichury - tam nie ma obecnie w ogóle komunikacji miejskiej, minusem że autobus w szczycie utknąłby w korku na Wrocławskiej...
Azory oraz linia 130
Busom zajmuje to mniej jak minutę, więc nie sądzę, aby to był wielki problem, na pewno mniejszy niż zrobienie przystanku na Prądnickiej.Hajciu pisze:Bez sensu takie manewrowanie, wyjazd z pętli na zakorkowaną Pradnicką tez moglby byc problematyczny.
154 odpada, bo ma m.in dowozić mieszkańców Prądnika Białego na przesiadkę do tramwaju na dr. Twardego. Ja myślałem o przekierowaniu 102. Przystanek przy Poznańskiej mógłby generować niezły potok, tak samo kolejny w rejonie Biedronki. Do tego poniekąd wzmacniamy obsługę Wrocławskiej, a Łobzów SKA niezbyt traci, bo ma mocne 144 i 194.Hajciu pisze:Czy jest wg Was sens puszczania którejś z linii - np. 154 przez Łokietka wprost do Wrocławskiej
Co do przejazdu kolejowego, to nie będzie problem, bo ruch na małej obwodnicy towarowej jest znikomy, nawet teraz przy podsyłach PR i KMł. Poza tym sporo linii w tym mieście jeździ przez przejazdy kolejowe i nikt nie narzeka
Azory oraz linia 130
Hajciu pisze: Zamierzam napisać w tej sprawie pismo tylko nie wiem czy to jest w kompetencjach ZTM czy MInż.ruchu. Ktoś poratuje informacją? Wcześniej sie pisało do ZIKITu i komu to przeszkadzało...
Ogólnie to nieważne, jak zły adresat to prześlą do dobrego.
MKM-owie to jednak wielkie:
Azory oraz linia 130
Dawno, dawno temu tą trasą jeździło 120 (jeszcze w relacji Tonie <-> Nowy Kleparz). I w obsadzie ogórkowej, o ile dobrze pamiętam... A przystanek był w okolicy skrzyżowania z ul. Oboźnąyosujiro pisze: 154 odpada, bo ma m.in dowozić mieszkańców Prądnika Białego na przesiadkę do tramwaju na dr. Twardego. Ja myślałem o przekierowaniu 102. Przystanek przy Poznańskiej mógłby generować niezły potok, tak samo kolejny w rejonie Biedronki. Do tego poniekąd wzmacniamy obsługę Wrocławskiej, a Łobzów SKA niezbyt traci, bo ma mocne 144 i 194.
Co do przejazdu kolejowego, to nie będzie problem, bo ruch na małej obwodnicy towarowej jest znikomy, nawet teraz przy podsyłach PR i KMł. Poza tym sporo linii w tym mieście jeździ przez przejazdy kolejowe i nikt nie narzeka
Co do przekierowania tam czegokolwiek, po skończonym remoncie, to 102 miałaby za dużo kluczenia w tym przypadku i znacząco by to spowolniło trasę... To już lepszym rozwiązaniem mogłoby być 140/740 lub faktycznie 154. Wówczas przesiadka na tramwaje byłaby możliwa w okolicach Nowego Kleparza...
Ale fakt jest faktem, że główne potoki na 130 generują przystanki "Wrocławska" i "Urząd Marszałkowski", więc gdyby udało się podebrać część pasażerów z drugiej strony nowego osiedla, to 130 częściowo by odetchnęła...
Azory oraz linia 130
Ja to bym rozważył podzielenie "130" na dwie linie (przy sumarycznym dodaniu kursów):yosujiro pisze:154 odpada, bo ma m.in dowozić mieszkańców Prądnika Białego na przesiadkę do tramwaju na dr. Twardego. Ja myślałem o przekierowaniu 102. Przystanek przy Poznańskiej mógłby generować niezły potok, tak samo kolejny w rejonie Biedronki. Do tego poniekąd wzmacniamy obsługę Wrocławskiej, a Łobzów SKA niezbyt traci, bo ma mocne 144 i 194.
Co do przejazdu kolejowego, to nie będzie problem, bo ruch na małej obwodnicy towarowej jest znikomy, nawet teraz przy podsyłach PR i KMł. Poza tym sporo linii w tym mieście jeździ przez przejazdy kolejowe i nikt nie narzeka
"130" DGZ - [...] - Wrocławska - Łobzów PKP - Radzikowskiego - Weissa - AZORY (76% długości obecnej trasy "130")
"150" DGZ - [...] - Wrocławska - Łokietka - Makowskiego - Różyckiego - AZORY (81% długości obecnej trasy "130")
Oznacza to operując tym samym budżetem można średnio dołożyć 26% kursów względem tego co jest teraz.
Jednocześnie uważam za zasadne skierowanie jakieś linii przez Rydla celem zapewnienia Azorom dowozówki do tramwaju nie tylko krowoderskiego, ale i bronowickiego. I tu głośno pomyślę:
"159" OS. PIASTÓW - [...] - Nawojki - Piastowska - Bronowicka - Rydla - Radzikowskiego - Weissa - AZORY
Tutaj już niestety trasa rośnie aż o 1400 m na kurs, ale widzę w tym rozwiązaniu wiele korzyści - oprócz wspominanej dowozówki z Azorów do bronowickich tramwajów, przy okazji byłoby to świetne połączenie z Azorów na AGH - zwłaszcza że "194" i "144" obsługują tylko wschodni skraj osiedla. Dodatkowo, mieszkańcy rejonu ul. Bronowickiej dostali by dowozówkę do Biedronki na MS AGH - generalnie się przyzwyczailiśmy do powszechności Biedronek, tymczasem ta na miasteczku nie ma w promieni 1700m żadnej innej, dopiero najbliższe są dwie w rejonie Wrocławskiej. Bronowice zasadniczo nie mają żadnej blisko - dopiero tą na Balickiej przy UR, co z Widoku jest bliżej niż na Miasteczko, ale z Bronowickiej, Wesela i okolic już niekoniecznie.
Rzucę trochę niekonwencjonalny pomysł - odwrócić ruch na łącznicy od Śląskiej do Długiej (zachodnia strona targowiska) i zakazać lewoskrętu z Prądnickiej w ATW. Wówczas pojazdy (w tym autobusy) jechałyby z Prądnickiej na wprost w Długą, potem w prawo w łącznicę otaczając targowisko dookoła, następnie znów w prawo w ATW* i dalej prosto. Jednocześnie wprowadzić zmiany na łącznicy gdzie przystanek ma "130" - rozmalować tam dwa pasy ruchu - lewy we Wrocławską, prawy w Prądnicką.yosujiro pisze:Tak swoją drogą to uważam, że związku z korkami do Alej, 132 i 154 w kierunku dworca powinny wjeżdżać na pętle Nowy Kleparz, bo trzymanie na siłę ludzi w autobusie, kiedy spacer bywa szybszy niż dojazd do przystanku na Alejach jest kompletnym nieporozumieniem...
* tu mam świadomość że należałoby wprowadzić zmianę infrastrukturalną żeby złagodzić promień tego skrętu.
Azory oraz linia 130
Zgadzam się że kierowanie tam "102" to jazda mocno naokoło. To musi być linia, dla której kierunek jazdy naturalnie pokrywa się z tą ulicą, więc rzeczywiście najbardziej pasuje "154" lub "740". Z tymże, jak wcześniej zauważył Hajciu odbiło by się to pewnie na punktualności linii, a także na gorszych możliwościach jak chodzi o przesiadki - trudniej będzie się przesiąść na linie KST.pjetrek pisze:Co do przekierowania tam czegokolwiek, po skończonym remoncie, to 102 miałaby za dużo kluczenia w tym przypadku i znacząco by to spowolniło trasę... To już lepszym rozwiązaniem mogłoby być 140/740 lub faktycznie 154. Wówczas przesiadka na tramwaje byłaby możliwa w okolicach Nowego Kleparza...
Ogólnie tendencja stety-niestety jest taka, żeby kanalizować główne ciągi komunikacyjne. Jeśli by tak nie było, to można przecież rozmawiać o np. linii autobusowej na ul. Rydla, tylko nie bardzo wiadomo gdzie dalej
EDIT
Pomysł wydaje się naprawdę dobry, pytanie jedynie o to czy na Cichym Kąciku nie będą płakać po linii dalekobieżnej.Cukier pisze:Tutaj już niestety trasa rośnie aż o 1400 m na kurs, ale widzę w tym rozwiązaniu wiele korzyści - oprócz wspominanej dowozówki z Azorów do bronowickich tramwajów, przy okazji byłoby to świetne połączenie z Azorów na AGH - zwłaszcza że "194" i "144" obsługują tylko wschodni skraj osiedla. Dodatkowo, mieszkańcy rejonu ul. Bronowickiej dostali by dowozówkę do Biedronki na MS AGH - generalnie się przyzwyczailiśmy do powszechności Biedronek, tymczasem ta na miasteczku nie ma w promieni 1700m żadnej innej, dopiero najbliższe są dwie w rejonie Wrocławskiej. Bronowice zasadniczo nie mają żadnej blisko - dopiero tą na Balickiej przy UR, co z Widoku jest bliżej niż na Miasteczko, ale z Bronowickiej, Wesela i okolic już niekoniecznie.
Pierwszy raz widzę uzasadnianie nowej linii dowozem do Biedronki, argument byłby dobry gdyby nie to że otwarto nową na Os. Salwator City
Ostatnio zmieniony 12 kwie 2019, o 20:10 przez Sorig, łącznie zmieniany 1 raz.
Azory oraz linia 130
Zawsze można się pokusić o jakieś "150" na trasie NOWY KLEPARZ - Łokietka - Wybickiego/Makowskiego - Azory - Rydla - Bronowicka - Przybyszewskiego - MŁODEJ POLSKI (ewentualnie Rydla - Piastowska - MŁODEJ POLSKI) i mamy załatwione:
1) alternatywę dla 130 z dowozem nowych bloków w rej. Wrocławskiej
2) Biedronkowóz dla Wybickiego i MS AGH
3) alternatywę dojazdu do tramwajów dla Azorów w zamian za bieda-szybki tramwaj, który jakoś nie może powstać
4) studentowóz z rejonu PK/UP/MS AGH (przy wariancie przez Piastowską) w rejon Azorów / Krowodrzy Górki
1) alternatywę dla 130 z dowozem nowych bloków w rej. Wrocławskiej
2) Biedronkowóz dla Wybickiego i MS AGH
3) alternatywę dojazdu do tramwajów dla Azorów w zamian za bieda-szybki tramwaj, który jakoś nie może powstać
4) studentowóz z rejonu PK/UP/MS AGH (przy wariancie przez Piastowską) w rejon Azorów / Krowodrzy Górki
Azory oraz linia 130
Obracam się w wiekszosci w tych okolicach o ktorych mowa powyzej i jestem w 100% pewny że takie '150' by wypaliło. Najwiekszym "sucharem" okolicy to jest brak wzmocnień dla '130' i brak bus pasa na części Wrocławskiej, tam gdzie da sie to zrobic (jezdnia jest w niektorych miejscach szeroka niczym pas startowy) w kontekscie budowy bloków dla kilku tys. ludzi w ostatnim czasie.
Jestem otwarty na niekonwencjonalne pomysły ale ten wydaje się przynosić wiecej szkód i wątpliwe korzyści, pomijam juz fakt że w naszych realiach spowodowałby eksplozje granatu z napisem "znowu szkalują kierowców" i "mordujo handel na targu". Autobus robiący marszrute w kształcie cyfry " 8 " no hmmm przy korkach jakie są w tym rejonie przejazd mógłby zająć i z 10 minut. No chyba że źle to zrozumiałem - na pewno masz na mysli ulice Śląską? Co właściwie miałoby dawać takie rozwiązanie oprócz kluczenia autobusu po ciasnych uliczkach?Rzucę trochę niekonwencjonalny pomysł - odwrócić ruch na łącznicy od Śląskiej do Długiej (zachodnia strona targowiska) i zakazać lewoskrętu z Prądnickiej w ATW. Wówczas pojazdy (w tym autobusy) jechałyby z Prądnickiej na wprost w Długą, potem w prawo w łącznicę otaczając targowisko dookoła, następnie znów w prawo w ATW* i dalej prosto. Jednocześnie wprowadzić zmiany na łącznicy gdzie przystanek ma "130" - rozmalować tam dwa pasy ruchu - lewy we Wrocławską, prawy w Prądnicką.
Azory oraz linia 130
Po pierwsze, jaki jest cel przeniesienia "130" na Radzikowskiego? Ten zabieg jest tylko po to żeby zaoszczędzić na wzkm?Cukier pisze:Ja to bym rozważył podzielenie "130" na dwie linie (przy sumarycznym dodaniu kursów):
"130" DGZ - [...] - Wrocławska - Łobzów PKP - Radzikowskiego - Weissa - AZORY (76% długości obecnej trasy "130")
"150" DGZ - [...] - Wrocławska - Łokietka - Makowskiego - Różyckiego - AZORY (81% długości obecnej trasy "130")
Oznacza to operując tym samym budżetem można średnio dołożyć 26% kursów względem tego co jest teraz.
Po drugie, nie jestem całkowicie pewien, czy pasażerowie z Wrocławskiej będą zachwyceni faktem, że z przystanków "Urząd Marszałkowski" i "Wrocławska" odjeżdża sporo mniej kursów. To oznacza dla nich konieczność łapania tak naprawdę jednej linii z dwóch różnych przystanków (Wrocławska i dajmy na to Oboźna, co może być trudne przy braku punktualności) lub wręcz cięcia, pewne dla Łobzów SKA.
Biorąc pod uwagę fakt, że na Władysława Łokietka pojawiło się "740" i wygląda na to że zostanie tam już na stałe, to uważam że "130" może omijać ten przystanek, jadąc Stachiewicza z niewiele mniejszą częstotliwością, pozostając kręgosłupem komunikacyjnym tej okolicy. Natomiast ta nowa linia, z marszrutą przez Łokietka, i dalej tak jak zaproponowałeś powinna mieć mniejszą f, żeby uzupełniać się również z "740". Jeżeli dałoby się to tak ułożyć, to sądzę że co trzeci kurs mógłby być wykonywany przez "150" (może w takiej sytuacji bardziej pasuje nr "430"), a reszta jako "130".
Co do północnej części to nie mam uwag, bo to w zasadzie to co omawiamy wyżej. Natomiast po wyjeździe z Azorów moim zdaniem linia nie dużego ma potencjału i widać to po "102" które też zapewnia trochę podobną relację, bo przejeżdża na wprost przez skrzyżowanie Armii Krajowej z Piastowską. Niewiele osób z niego korzysta stricte na tym odcinku. Dlatego uważam propozycję Cukra ze "159" za lepsza pod względem możliwości przesiadek jakie zapewnia. Zaletą jest oczywiście również obsługa całego kampusu AGH, nie tylko miasteczka. Jednak tak jak napisałem wyżej, mamy problem z Cichym Kącikiempjetrek pisze:Zawsze można się pokusić o jakieś "150" na trasie NOWY KLEPARZ - Łokietka - Wybickiego/Makowskiego - Azory - Rydla - Bronowicka - Przybyszewskiego - MŁODEJ POLSKI (ewentualnie Rydla - Piastowska - MŁODEJ POLSKI) i mamy załatwione:
1) alternatywę dla 130 z dowozem nowych bloków w rej. Wrocławskiej
2) Biedronkowóz dla Wybickiego i MS AGH
3) alternatywę dojazdu do tramwajów dla Azorów w zamian za bieda-szybki tramwaj, który jakoś nie może powstać
4) studentowóz z rejonu PK/UP/MS AGH (przy wariancie przez Piastowską) w rejon Azorów / Krowodrzy Górki
Azory oraz linia 130
Żeby był dojazd do pętli Azory najkrótszą możliwą trasą. No i lepsza obsługa osiedla - wokół Weissa w południowej części też jest sporo bloków, których mieszkańcy obecnie są skazani na chodzenie na pętlę i jazdę naokoło.Sorig pisze:Po pierwsze, jaki jest cel przeniesienia "130" na Radzikowskiego? Ten zabieg jest tylko po to żeby zaoszczędzić na wzkm?
Ja bym chciał jednak potok z północnych Azorów przerzucić właśnie na Łokietka, żeby ci pasażerowie nie dobijali autobusów na Wrocławskiej między przepustem Łobzów PKP a Łokietka. Nawet jeśli przystanki Urząd Marszałkowski i Wrocławska będą mieć nieco mniej kursów, to będą mieć więcej miejsca w autobusach. "130" będzie linią bardziej dla Wrocławskiej niż kręgosłupem Azorów, który ma przez Łobzów już przejeżdżać dopchany skazując ludzi z Wrocławskiej na loterię czy się jeszcze wcisną czy nie. Kręgosłup Azorów się rozłoży na dwie równoległe trasy - przez Łokietka pojedzie nieco ludniejsza północ, przez Łobzów pojedzie nieco mniej ludne południe, zostawiając miejsce dla mieszkańców Wrocławskiej.Sorig pisze:Biorąc pod uwagę fakt, że na Władysława Łokietka pojawiło się "740" i wygląda na to że zostanie tam już na stałe, to uważam że "130" może omijać ten przystanek, jadąc Stachiewicza z niewiele mniejszą częstotliwością, pozostając kręgosłupem komunikacyjnym tej okolicy. Natomiast ta nowa linia, z marszrutą przez Łokietka, i dalej tak jak zaproponowałeś powinna mieć mniejszą f, żeby uzupełniać się również z "740". Jeżeli dałoby się to tak ułożyć, to sądzę że co trzeci kurs mógłby być wykonywany przez "150" (może w takiej sytuacji bardziej pasuje nr "430"), a reszta jako "130".
Z samego krążenia "130" da się w ten sposób odzyskać kasę na 7-8 godzin z f~7.5 na wspólnej trasie w dni powszednie (2x64 kursy zamiast 97) przy jednoczesnym symbolicznym wzmocnieniu weekendów (2x40 kursów zamiast 67-68). A uważam, że tak czy siak warto dołożyć funduszy choćby przez wzgląd na Wrocławską.
Nie uważam tego za problem. Mieszkańcy Cichego Kącika żeby mieli prawo głosu to niech zaczną najpierw z tej linii korzystać. Póki co od Miasteczka do Cichego Kącika są potoki walcowniane, podczas gdy Bronowice i Azory to potencjalnie dużo dużo większy potok, który "159" dobrze zrobi, bo często i Czarnowiejską linia ta jeździ mocno pusta.Sorig pisze:Jednak tak jak napisałem wyżej, mamy problem z Cichym Kącikiem
Mam na myśli takie coś: https://pasteboard.co/I9QlK4n.pngHajciu pisze:Jestem otwarty na niekonwencjonalne pomysły ale ten wydaje się przynosić wiecej szkód i wątpliwe korzyści, pomijam juz fakt że w naszych realiach spowodowałby eksplozje granatu z napisem "znowu szkalują kierowców" i "mordujo handel na targu". Autobus robiący marszrute w kształcie cyfry " 8 " no hmmm przy korkach jakie są w tym rejonie przejazd mógłby zająć i z 10 minut. No chyba że źle to zrozumiałem - na pewno masz na mysli ulice Śląską? Co właściwie miałoby dawać takie rozwiązanie oprócz kluczenia autobusu po ciasnych uliczkach?
A plus ma to niewątpliwie taki, że na jednym cyklu świateł z Prądnickiej / Wrocławskiej wyjedzie nie 3-4 pojazdy które się zmieszczą na przełączce i przeczekają do końca fazy, tylko właściwie będą mogły swobodnie wyjeżdżać tak długo jak będzie zielone. Przez co spodziewam się, że w tej samej jednostce czasu będzie w stanie wyjechać z owych ulic znacznie więcej pojazdów - nawet jeśli większość z nich nadłoży nieco drogi.
I nie widzę wielkiego ziaziu dla handlu prócz tego że wzrośnie ruch wokół samego placu.