pablo pisze:A ja się zastanawiam, czy z Cmentarza Batowickiego pojedzie jakaś linia cmentarna przez Opolską, by wreszcie z Krowodrzy Górki i Prądnika Białego w normalnych warunkach można było dostać się na ten cmentarz.
Napisz pismo przez eUPAP, ja o tym wspomniałem ZIKiTowi, sugerując pewne rozwiązania, konkretnie dla Prądnika Białego (Zachód), które to nie ma żadnej alternatywy w tej chwili by dojechać bezpośrednio na którykolwiek cmentarz na co dzień jak i w tym wyjątkowym okresie Święta Zmarłych, w przeciwieństwie do innych bardziej faworyzowanych rejonów, gdzie jest alternatywa w postaci linii stałych, jak i specjalnych - tramwajowych oraz autobusowych.
Przed reformą sprawdzała się linia 114, ale od kiedy jej nie ma, nie powstała też żadna alternatywa przynajmniej na okres tego święta. Chciałbym zwrócić na to szczególną uwagę przy planowaniu tegorocznej (i przyszłych) siatek połączeń linii specjalnych, zwanych "cmentarnymi"). Moja propozycja to skierowanie dotychczasowej linii 801 znanej z trasy [Cmentarz Rząska -> Cmentarz Batowice (obsługującą również po drodze Cmentarz Rakowicki] Opolską (zamiast Różyckiego) i obsłużenie przynajmniej któregoś z przystanków "Batalionu Skała AK" lub "Opolska Kładka", lub ewentualnie puszczenie nowej linii, obsługującej Cmentarz Batowice jak i Rakowicki z Prądnika Białego Zachód. Mniej kosztownym rozwiązaniem byłoby skierowanie linii 154 z Prądnika Białego po swojej dotychczasowej trasie do Nowego Kleparza, a nastepnie puszczenie jej wiaduktem nad torami kolejowymi (linii zamiast skręcać na Politechnikę jechłaby prosto), tak by mogła zatrzymać się chociaż na przystanku Cmentarz Rakowice Zachód (który jest na żądanie, natomiast w dni okresu świąt byłby przystankiem stałym - "bez żądania", a dalej już z Państwa inicjatywy, czy kursowałby Miłosza/Stwosza do dworca wschodniego (wyjątkowo), czy pokręconą trasą do zachodniego, czy w zamian puszczenie linii aż do Cmentarza Batowice (zamiast skrętu w Miłosza i Stwosza i kierowanie jej na siłę wtedy do dworca). Mieszkańcom Prądnika Biłego brdzo ułtwiłoby dojazdy do cmentarzy, a linia mogłaby wtedy obsłuzyć conajmniej trzy cmentarze - na Prądniku Białym, Rakowicki, jak i Batowicki. Oczywiście wozy musiałby być wtedy pojemniejsze, albo kursować odpowiednio częściej (na te dni elektrobusy jak i Vero nie nadawałyby się do obsługi potoków pasażerskich).