USA
Moderator: Moderatorzy
USA
Zapraszam na krótką relację z Hawajów. Postarałem się w miarę dokładnie opisać jak działa system transportu zbiorowego w Honolulu, głównymi mieście tego stanu. Aloha!
Krabok na Hawajach :-)
http://krabok.wordpress.com/2014/06/26/ ... -hawajach/
Krabok na Hawajach :-)
http://krabok.wordpress.com/2014/06/26/ ... -hawajach/
Stany Zjednoczone
Widzę, że Ikarusów już nie ma? (żart) Hmm, jak działał ten autobus wielokrotny?
Komunikacja Miejska w Krakowie jest na pokaz. Jak masa rzeczy w tym mieście.
Stany Zjednoczone
A były , ciekawe do kiedy jeździły.Lw25 pisze:Widzę, że Ikarusów już nie ma? (żart)
Jeden z nich : http://phototrans.pl/14,321254,0.html
Pozdrawiam - Adam
Stany Zjednoczone
Jestem świadom, że w Honolulu były Ikarusy, stąd pytanie.adamp55kr pisze:A były , ciekawe do kiedy jeździły.Lw25 pisze:Widzę, że Ikarusów już nie ma? (żart)
Jeden z nich : http://phototrans.pl/14,321254,0.html

Komunikacja Miejska w Krakowie jest na pokaz. Jak masa rzeczy w tym mieście.
- Coffee
- Wisielec pomostowy
- Posty: 6572
- Rejestracja: 15 wrz 2009, o 15:59
- Lokalizacja: Kraków - Borek Fał.
- Kontakt:
Stany Zjednoczone
Jakoś na początku 1995 roku. Jedynie, to w Milwaukee jeździły dwa Ikarusy do 2003 roku.adamp55kr pisze:A były , ciekawe do kiedy jeździły.Lw25 pisze:Widzę, że Ikarusów już nie ma? (żart)
Jeden z nich : http://phototrans.pl/14,321254,0.html


Ich will dass ihr mir vertraut
Ich will dass ihr mir glaubt
Ich will eure Blicke spüren
Jeden Herzschlag kontrollieren
Hawaje
Z tego co pamiętam doczepa byłą bierna, więc coś jak u nas c1 w składzie wiedni.Lw25 pisze:Hmm, jak działał ten autobus wielokrotny?
BTW zapomniałem na początku napisać (przed chwilą dodałem do tekstu) - bilet jednorazowy umożliwia do dwóch przesiadek. Ok, kolejna ciekawostka.
Hawaje
U nas by to nie przeszło bo za 3,80 zł można by dojechać z Krzeszowic do Słomnik bądź ChobotuKaszmir pisze:BTW zapomniałem na początku napisać (przed chwilą dodałem do tekstu) - bilet jednorazowy umożliwia do dwóch przesiadek. Ok, kolejna ciekawostka.

Hawaje
Tam jest ograniczenie czasowe, bodajże 2,5h. Obie przesiadki muszą być wykonane w tym czasie.Cukier pisze:U nas by to nie przeszło bo za 3,80 zł można by dojechać z Krzeszowic do Słomnik bądź Chobotu
- Locutus
- Moderator
- Posty: 7949
- Rejestracja: 19 wrz 2009, o 08:40
- Lokalizacja: Romilly-sur-Seine
- Kontakt:
Hawaje
Polacy są wszędzie. Toż to stary, dobry Ster prosto z Bydgoszczy.
http://s3.ifotos.pl/img/201406051_ewhpepp.jpg
Pozdrawiam!
LOKI
http://s3.ifotos.pl/img/201406051_ewhpepp.jpg
Pozdrawiam!
LOKI
Komunikacja miejska ma być dla ludzi. Nigdy na odwrót.
Hawaje
A na muzealnej nie mają tam pałąków z racji na współdzielenie sieci z trolejbusami? Ktoś wie czy używają tam zabytków z nowszymy pantografami czy przerabiają wszystko na pałąki?tomek_m pisze:A jest jakiś kraj gdzie nie było Ikarusów?.adamp55kr pisze: A były , ciekawe do kiedy jeździły.
Prawdziwym hitem by było zobaczyć E1 np: w San Francisco
Komunikacja Miejska w Krakowie jest na pokaz. Jak masa rzeczy w tym mieście.
Hawaje
Znalazłem dziś w czeluściach swego pokoju bilety z Hawajów: jednorazowy (papierowy) oraz 4-dniowy (zdrapka), zatem dodałem ich zdjęcia wraz z opisem do artykułu: w sekcji o biletach, 6 i 7 zdjęcia od góry.
http://krabok.wordpress.com/2014/06/26/ ... -hawajach/
http://krabok.wordpress.com/2014/06/26/ ... -hawajach/
Hawaje
Z tym biletem 4-dniowym to ciekawa sprawa, w praktyce podczas kontroli można rozpocząć datę jego ważności na 4 dni? Czy jakoś inaczej odbywa się sprawdzanie ważności biletów w pojeździe - czytnik/skaner na wejściu? Pamiętam (chyba we Wrocławiu) były kiedyś takie bilety do kupienia w kiosku, gdzie kasjerka przy kupnie zaznaczała długopisem datę rozpoczęcia ważności biletu, tutaj jest podobnie, tyle, że zdrapka- tylko pytanie, czy przy kupnie to zdrapują, czy sam to robisz (nawet podczas kontroli)? 

-
- Dyrektor
- Posty: 1098
- Rejestracja: 1 cze 2013, o 23:00
Hawaje
W San Francisco też były takie zdrapki i zdrapywało się je samemu, kiedy się podobało. Też myślałem, że to świetne pole do popisu dla oszustów, ale doszedłem do wniosku, że społeczeństwo amerykańskie stać na bilet i nie ma tam tyle oszustów. Dodatkowo w USA, bilety jednorazowe, albo takie zdrapki, okazuje się kierowcy przy wejściu, więc są nikłe szanse, żeby ktoś jechał bez biletu.
Hawaje
Tak samo to działa na Hawajach - kupujesz i sam zdrapujesz kiedy chcesz (no prawie - jak widać na zdjęciu, uwzględniają jedynie cztery miesiące więc nie możesz chomikować karty na np. za pół roku). Przy wejściu do pojazdu musisz okazać tę zdrapkę kierowcy.CzynDobro4Fun pisze:W San Francisco też były takie zdrapki i zdrapywało się je samemu, kiedy się podobało. Też myślałem, że to świetne pole do popisu dla oszustów, ale doszedłem do wniosku, że społeczeństwo amerykańskie stać na bilet i nie ma tam tyle oszustów. Dodatkowo w USA, bilety jednorazowe, albo takie zdrapki, okazuje się kierowcy przy wejściu, więc są nikłe szanse, żeby ktoś jechał bez biletu.