Skrzyżowanie Miechowity / Młyńska [projekt]
Moderator: Moderatorzy
Skrzyżowanie Miechowity / Młyńska [projekt]
Jako, że w dziale Infrastruktura nie ma poddziału "Nasze projekty" wrzucam temat po prostu do "Infrastruktury", gdyż jest to projekt fizycznej przebudowy skrzyżowania, a więc nie pasuje do działu "Układ komunikacyjny" który dotyczy tras linii.
Prezentuję projekt przebudowy skrzyżowania ul. Młyńskiej z ul. Miechowity, którego głównym założeniem jest umożliwienie autobusom jadącym ul. Miechowity lewoskrętu w ul. Młyńską. Obecnie jest to niemożliwe, przez co autobusy nadkładają 900m drogi, zaliczając po drodze szereg sygnalizacji świetlnych na Rondzie Młyńskim, a pasażerowie tracą cenne minuty.
Dodatkowo zostaje wytyczony dwukierunkowy (ściślej: dwa jednokierunkowe) przejazd dla rowerów w ul. Miechowity ze wschodniej części ul. Młyńskiej (obecnie istnieje tylko przejście dla pieszych). Ulice Miechowity i Bosaków stanowią dla rowerzystów dobrą alternatywę dla jechania wzdłuż ścieku komunikacyjnego ul. Lublańskiej.
Brak przejazdu autobusów przez Rondo Młyńskie wiąże się z niemożnością zaliczenia żadnego z obecnie istniejących przystanków "Miechowity" jadąc w kierunku Ronda Polsadu, zostaje więc wytyczony nowy przystanek między ul. Miechowity a wspomnianym rondem. Na tenże przystanek oprócz linii jadących przez Brogi ("129", "429", "159", "608") zostałyby przeniesione również linie jadące od strony Ronda Młyńskiego, tym samym przystanek "Miechowity" przy skrzyżowaniu z ul. Bohaterów Wietnamu w kierunku R. Polsadu zostałby zlikwidowany (np. przeznaczony na zatokę parkingową).
Konsekwencją stworzenia nowego przystanku jest przeniesienie drogi dla rowerów z zachodniej na wschodnią stronę ciągu pieszego wzdłuż ul. Młyńskiej. Tym samym zostają zlikwidowane dwa miejsca gdzie ciągi pieszy i rowerowy się przeplatały.
https://dl.dropboxusercontent.com/u/204 ... howity.png
Prezentuję projekt przebudowy skrzyżowania ul. Młyńskiej z ul. Miechowity, którego głównym założeniem jest umożliwienie autobusom jadącym ul. Miechowity lewoskrętu w ul. Młyńską. Obecnie jest to niemożliwe, przez co autobusy nadkładają 900m drogi, zaliczając po drodze szereg sygnalizacji świetlnych na Rondzie Młyńskim, a pasażerowie tracą cenne minuty.
Dodatkowo zostaje wytyczony dwukierunkowy (ściślej: dwa jednokierunkowe) przejazd dla rowerów w ul. Miechowity ze wschodniej części ul. Młyńskiej (obecnie istnieje tylko przejście dla pieszych). Ulice Miechowity i Bosaków stanowią dla rowerzystów dobrą alternatywę dla jechania wzdłuż ścieku komunikacyjnego ul. Lublańskiej.
Brak przejazdu autobusów przez Rondo Młyńskie wiąże się z niemożnością zaliczenia żadnego z obecnie istniejących przystanków "Miechowity" jadąc w kierunku Ronda Polsadu, zostaje więc wytyczony nowy przystanek między ul. Miechowity a wspomnianym rondem. Na tenże przystanek oprócz linii jadących przez Brogi ("129", "429", "159", "608") zostałyby przeniesione również linie jadące od strony Ronda Młyńskiego, tym samym przystanek "Miechowity" przy skrzyżowaniu z ul. Bohaterów Wietnamu w kierunku R. Polsadu zostałby zlikwidowany (np. przeznaczony na zatokę parkingową).
Konsekwencją stworzenia nowego przystanku jest przeniesienie drogi dla rowerów z zachodniej na wschodnią stronę ciągu pieszego wzdłuż ul. Młyńskiej. Tym samym zostają zlikwidowane dwa miejsca gdzie ciągi pieszy i rowerowy się przeplatały.
https://dl.dropboxusercontent.com/u/204 ... howity.png
Skrzyżowanie Miechowity / Młyńska [projekt]
Jestem na tak.
BTW jak pomyślę, ile wzkm (nie wspominając o czasie pasażerów) się marnuje na objazdy autobusów przez R. Młyńskie...
BTW jak pomyślę, ile wzkm (nie wspominając o czasie pasażerów) się marnuje na objazdy autobusów przez R. Młyńskie...
Skrzyżowanie Miechowity / Młyńska [projekt]
Nie, no, ciągi rowerowe powinny być po obu stronach lub - lepiej - wyznaczyć pasy rowerowe.
MKM-owie to jednak wielkie:
Skrzyżowanie Miechowity / Młyńska [projekt]
Tutaj nie chodzi o DDry tylko o przełączkę dla autobusów, aby nie musiały zbędnie marnować kilkudziesięciu kilometrów dziennie. Poza tym w obu stron nie potrzeba DDRów.PanA pisze:Nie, no, ciągi rowerowe powinny być po obu stronach lub - lepiej - wyznaczyć pasy rowerowe.
P.S. Projekt jak najbardziej na tak.
- Mistrzejowiczanin
- Dyrektor
- Posty: 3920
- Rejestracja: 24 lip 2014, o 22:35
- Lokalizacja: Kraków - Mistrzejowice
Skrzyżowanie Miechowity / Młyńska [projekt]
Jestem na tak, lecz inną sprawą jest to, że jeżeli powstanie tramwaj z Rakowic przez Radomską na Prądnik, to prawdopodobnie w ogóle sciągną te autobusy z Brogów na Lublańską, by nie dublowały przejeżdżającego w pobliżu tramwaju, a wtedy przełączka będzie w zasadzie bezcelowa.
Linia 14 z taborem mieszanym NGT6 i NGT8, Linia 52 w Krakowiakach i NGT8, stanowcze NIE dla bezzasadnej faworyzacji Krowodrzy Górki pod względem taborowym, NIE dla tuneli tramwajowych zamiast metra !!!
Skrzyżowanie Miechowity / Młyńska [projekt]
No wiemDaroKRK pisze:Tutaj nie chodzi o DDry tylko o przełączkę dla autobusów, aby nie musiały zbędnie marnować kilkudziesięciu kilometrów dziennie. Poza tym w obu stron nie potrzeba DDRów.
A DDR jest tylko jeden.Konsekwencją stworzenia nowego przystanku jest przeniesienie drogi dla rowerów z zachodniej na wschodnią stronę ciągu pieszego wzdłuż ul. Młyńskiej.
A potrzebny po obu stronach - trasa obiecująca jeśli chodzi o popyt. A najlepiej zrobić między jezdniami, wtedy faktycznie starczy jeden
MKM-owie to jednak wielkie:
Skrzyżowanie Miechowity / Młyńska [projekt]
DDR po obu stronach nie jest aż tak potrzebny, są inne wg mnie pilniejsze wydatki na trasy rowerowe niż w tym miejscu.
Skrzyżowanie Miechowity / Młyńska [projekt]
Bo infrastruktura rowerowa tak droga, proszę cię.
Dobra infrastruktura rozwija popyt - czy to miasta zachodnie, czy na naszym podwórku Wrocław i Gdańsk, gdzie rower stanowi prawie 10% ruchu miejskiego (a ledwo od 5 lat się aktywnie rozwija ten rodzaj transportu) czy Warszawa, która również goni.
Żeby ludzie chcieli jeździć rowerem, to musi być jak z pieszymi - nie mogą dla najprostszego ruchu przejeżdżać skrzyżowania "na raty". A przebudowa/remont niech ma sens, bo inaczej bawimy się w ZIKiT.
A ogólnie projekt mi się bardzo podoba i bardzo mnie cieszy dobrze pomyślany wjazd z Miechowity i zjazd, to znaczy nie tak, jak zwykle się robi, czyli wpuszczenie przed skrzyżowaniem w DDR, tylko cały czas pasem aż do istniejącego DDRu
Dobra infrastruktura rozwija popyt - czy to miasta zachodnie, czy na naszym podwórku Wrocław i Gdańsk, gdzie rower stanowi prawie 10% ruchu miejskiego (a ledwo od 5 lat się aktywnie rozwija ten rodzaj transportu) czy Warszawa, która również goni.
Żeby ludzie chcieli jeździć rowerem, to musi być jak z pieszymi - nie mogą dla najprostszego ruchu przejeżdżać skrzyżowania "na raty". A przebudowa/remont niech ma sens, bo inaczej bawimy się w ZIKiT.
A ogólnie projekt mi się bardzo podoba i bardzo mnie cieszy dobrze pomyślany wjazd z Miechowity i zjazd, to znaczy nie tak, jak zwykle się robi, czyli wpuszczenie przed skrzyżowaniem w DDR, tylko cały czas pasem aż do istniejącego DDRu
MKM-owie to jednak wielkie:
Skrzyżowanie Miechowity / Młyńska [projekt]
W ogóle widziałeś kiedyś to miejsce na żywo?
Skrzyżowanie Miechowity / Młyńska [projekt]
Koszt budowy tej przełączki jest śmiesznie niski, a przyniesie od zaraz realne oszczędności. Tymczasem tramwaj do Mistrzejowic przez Dobrego Pasterza powstanie dopiero za kilka lat i z tego co powszechnie się mówi, to wariant przez Radomską został odrzucony.Mistrzejowiczanin pisze:Jestem na tak, lecz inną sprawą jest to, że jeżeli powstanie tramwaj z Rakowic przez Radomską na Prądnik, to prawdopodobnie w ogóle sciągną te autobusy z Brogów na Lublańską, by nie dublowały przejeżdżającego w pobliżu tramwaju, a wtedy przełączka będzie w zasadzie bezcelowa.
Poważnie, nie widzę większego uzasadnienia dla DDRów po obu stronach Młyńskiej. Jasne, na pewno nie zaszkodzą, ale tak jak pisano wyżej - jest wiele pilniejszych inwestycji rowerowych.PanA pisze:A DDR jest tylko jeden.
A potrzebny po obu stronach - trasa obiecująca jeśli chodzi o popyt
Tyle że taki DDR jest czysto tranzytowy - nie obsługuje ani budynków mieszkalnych ani usługowych w swoim pobliżu, bo barierą są obie jezdnie.PanA pisze:A najlepiej zrobić między jezdniami, wtedy faktycznie starczy jeden
Jakiś miesiąc temu zaliczyłem z kolegą niemal 70km wycieczkę rowerową po mieście to i spostrzegłem to i owo. Jedne z bardziej denerwujących dla rowerzystów zjawisk to "chodniko-DDRy" czyli infrastrukturalne mylne sugerowanie że rowerzysta jest bardziej pieszym niż samochodem. A także krawężniki - jezdnia dla samochodów jest z asfaltu, droga dla rowerów jest z asfaltu - po cholerę więc między nimi krawężnik? To tak jakby samochodom przy każdej drodze podporządkowanej budować po progi zwalniające - z pewnością kierowcy by się ucieszyli..PanA pisze:A ogólnie projekt mi się bardzo podoba i bardzo mnie cieszy dobrze pomyślany wjazd z Miechowity i zjazd, to znaczy nie tak, jak zwykle się robi, czyli wpuszczenie przed skrzyżowaniem w DDR, tylko cały czas pasem aż do istniejącego DDRu
Skrzyżowanie Miechowity / Młyńska [projekt]
Marnują znacznie, znacznie więcej. Dodatkowy odcinek to ok. 900 m (mapa). Poszczególne linie wykonują w dni powszednie tyle kursów:DaroKRK pisze:Tutaj nie chodzi o DDry tylko o przełączkę dla autobusów, aby nie musiały zbędnie marnować kilkudziesięciu kilometrów dziennie.
"129" - 433
"159" - 422
"429" - 130
"608" - 6
Łącznie w dni powszednie: 991 kursów/dzień. Czyli blisko 900 wzkm dziennie.
Skrzyżowanie Miechowity / Młyńska [projekt]
Trasa na tej ulicy JEST tranzytowa. Zabudowania NIE są skupione w tej ulicy. Jest to idealna trasa tranzytowa. Poza tym barierą NIE są jezdnie. W przypadku trasy po jednej stronie drogi jezdnia może być barierą, gdy np. jest wysepka i zielone światła nie są zbieżne. W przypadku trasy pośrodku nie, bo zawsze się na nią wjeżdża i z niej zjeżdża "na raz" - tak jak samochód. Czyli jemy ciastko i nadal mamy ciastko.Tyle że taki DDR jest czysto tranzytowy - nie obsługuje ani budynków mieszkalnych ani usługowych w swoim pobliżu, bo barierą są obie jezdnie.A najlepiej zrobić między jezdniami, wtedy faktycznie starczy jeden.
Ale jak już mamy babrać w jezdni, to najlepiej raz, może w przyszłości ucywilizują Lubliańską i wpust w ten ciąg będzie gotowy - według już gotowej koncepcji. Ta trasa ma szansę być jedną z magistrali, jeśli z tej szansy się chce skorzystać - to inwestycja jest pilna. A "wpusty" w drogę tak jak szanowny autor zaprojektował, mogą być "w cieniu" nawet dwóch faz dla samochodów, co polepszy sytuację.Jasne, na pewno nie zaszkodzą, ale tak jak pisano wyżej - jest wiele pilniejszych inwestycji rowerowych.
Pomyślcie trochę szerzej - są w okolicy trzy centra handlowe, szpaler domów jednorodzinnych - bardzo rozproszone początki i cele podróży, dalej Tauron Arena. Sama trasa również jest jedną z ważniejszych w mieście.
Tylko duży parking dla rowerów przy najbliższych dużych węzłach KM i mamy nowych pasażerów KM + rowerzystów. Dla bardziej aktywnych - wprost do centrum.
MKM-owie to jednak wielkie:
Skrzyżowanie Miechowity / Młyńska [projekt]
Tak tak tak wszystko się zgadza, że znacznie więcej, ale coś chyba zamotałeś z ilością kursów na dzień. Dla przypomnienia wrzucam swoje rozważania na ten temat sprzed paru miesięcy tak dla przypomnienia. Widać, że skala marnotrawstwa jest ogromna: http://www.pkk.info.pl/viewtopic.php?p=142661#p142661Kaszmir pisze:Marnują znacznie, znacznie więcej. Dodatkowy odcinek to ok. 900 m (mapa). Poszczególne linie wykonują w dni powszednie tyle kursów:DaroKRK pisze:Tutaj nie chodzi o DDry tylko o przełączkę dla autobusów, aby nie musiały zbędnie marnować kilkudziesięciu kilometrów dziennie.
"129" - 433
"159" - 422
"429" - 130
"608" - 6
Łącznie w dni powszednie: 991 kursów/dzień. Czyli blisko 900 wzkm dziennie.
Ostatnio zmieniony 27 wrz 2015, o 01:46 przez DaroKRK, łącznie zmieniany 2 razy.
Skrzyżowanie Miechowity / Młyńska [projekt]
Podałeś sumy dla wszystkich dni tygodnia, a więc dla dni powszednich i weekendów. Za wyjątkiem linii "608" która wykonuje 6 kursów każdej nocy, co daje tygodniowo 42 kursy.Kaszmir pisze:Poszczególne linie wykonują w dni powszednie tyle kursów:
Razem 1027 kursów tygodniowo. Dokładny nadkładany dystans to 875m, a więc tygodniowo marnuje się ok. 900 wzkm, co mnożąc przez średnią stawkę 7,80zł/wzkm daje tygodniowe straty ok. 7 tys. zł.Kaszmir pisze:Łącznie w dni powszednie: 991 kursów/dzień. Czyli blisko 900 wzkm dziennie.
I ten tranzyt zapewnia DDR po wschodniej stronie, który ma zachowaną ciągłość od Ronda Polsadu do Wieczystej. Dodatkowo też, DDR ten zbiera ruch lokalny ze wschodniej części ul. Meissnera i Młyńskiej.PanA pisze:Trasa na tej ulicy JEST tranzytowa.
No patrz, a ja widzę sporo bloków po obu stronach ulicy.PanA pisze:Zabudowania NIE są skupione w tej ulicy.
Ależ są! Z DDRa położonego na wyspie można zjechać tylko na skrzyżowaniach, a więc tu dla przykłady między ul. Bohaterów Wietnamu a Rondem Młyńskim jest 220m odcinek wyspy bez skrzyżowań ani nawet PdP, więc nie da się go opuścić nigdzie pośrodku (no chyba że rozjeżdżając trawnik i pakując się na lewy pas ruchu pod niczego nie spodziewający się pojazd), a wzdłuż tych 220m mamy po wschodniej stronie kilka bloków.PanA pisze:Poza tym barierą NIE są jezdnie.
W takim przypadku po jednej stronie DDR jest dostępna bez barier (z dowolnego punktu można się na nią włączyć i zjechać), a z drugiej strony barierę stanowią dwie jezdnie.PanA pisze:W przypadku trasy po jednej stronie drogi jezdnia może być barierą, gdy np. jest wysepka i zielone światła nie są zbieżne.
A co ma Lublańska do rzeczy? Brakujący odcinek DDRu po zachodniej stronie jest od Ronda Młyńskiego do Ronda Polsadu. Przy Alma Tower i Castoramie może być ciężko wygospodarować pod tą drogę teren. Jedynie gdzie jest sporo miejsca do od Miechowity do Ronda Polsadu - co obecnie by miało sens, bo spajałoby ciąg rowerowy Bosaków - Miechowity z DDRem wzdłuż Bora-Komorowskiego poprzez przejazd dla rowerów na południu R. Polsadu. Tyle że w mojej propozycji ta relacja przekroczy ul. Młyńską wcześniej, bo na przedłużeniu Miechowity, więc jazda wzdłuż Młyńskiej po jej zachodniej stronie (która jest dłuższa i wymaga pokonania 3 świateł, z reguły nieskoordynowanych ze sobą) stanie się zbędna, a wraz z nią ten DDR.PanA pisze:Ale jak już mamy babrać w jezdni, to najlepiej raz, może w przyszłości ucywilizują Lubliańską i wpust w ten ciąg będzie gotowy - według już gotowej koncepcji.
Skrzyżowanie Miechowity / Młyńska [projekt]
http://www.pkk.info.pl/viewtopic.php?p=142661#p142661 jakbym przemnożył to co mi prowizorycznie wyszło to wychodzi strata roczna 383 557 zł. I teraz przemnóżmy to przez liczbę lat w takim stanie i sami oceńmy co wyjdzie, albo co by udało się zrobić, gdyby na tym zaoszczędzono, a no oczywiście można by dorzucić parę kursów tu i ówdzie. Nawet remont nie pochłonie tyle kasy, co strata roczna.Cukier pisze:co mnożąc przez średnią stawkę 7,80zł/wzkm