Projekt Krakowiaka2013 [A+T]
Moderator: Moderatorzy
Propozycje zmian w komunikacji dziennej
Krakowiak2013, nawet w poprawionej wersji rewolucji autobusowej nie uwzględniasz Starego Bieżanowa. Poza tym serio - myślisz, że nikt wcześniej nie "prosił Radę Miasta" o fundusze na funkcjonowanie km? To nie działa w ten sposób. Przykro mi, nie wiem, w jaki zadziała. Bez tej wiedzy nie ma kasy, bez kasy nie ma kosztownych zmian.
to miasto myśli, że mu wystarczy całodobowy monitoring
to miasto myli się bardzo
to miasto myli się bardzo
-
- Dyrektor
- Posty: 7016
- Rejestracja: 1 sie 2013, o 08:24
- Lokalizacja: Kraków
Propozycje zmian w komunikacji dziennej
Z informacji, które posiadam budżet miasta jest zmieniany podczas każdej sesji Rady Miasta. Więc najlepszym rozwiązaniem będzie złożenie odpowiedniego wniosku do radnych w celu wygospodarowania dodatkowych funduszy na transport. Na forum znalazłem wpis sprzed dwóch lat, który mówi o zamrożonych funduszach. Może warto przypomnieć o tym radnym i spróbować powalczyć oto, aby zamrożone środki wykorzystać.dwaeuro pisze:Masz jakąś podstawę prawną? Kilkaset tysięcy, a czasami miliony ludzi składa podpisy pod petycjami - jak o 6 latkach - a władza, nawet nie przeprowadza merytorycznej debaty na ten temat. To jak Ty jeden czy tam Was kilku/kilkunastu/kilkuset chce zmusić radnych do takiego działania? Wycelujesz karabiny w ich stronę? Zmienisz ustrój na totalitarny? Zrobisz rewolucję? Podaj mi sposób, bo serio nie mam pojęcia. Jeżeli jest dobry i legalny to z chęcią go poprę.
http://www.pkk.info.pl/viewtopic.php?p=96375#p96375
Skoro w tym miejscu mogą pojawić się problemy z 12-metrowym autobusem, to skierowanie "113" w ten rejon byłoby najlepszym rozwiązaniem. Obecna trasa "113" wynosi około 4 km, po zmianach trasa wiodłaby na trasie Życzkowskiego-Stella Sawickiego-Rondo Czyżyńskie-Łęg, czyli długość trasy wydłużyłaby się do 6 km. W kwestii finansowej obsługa linii za jeden miesiąc kosztowałoby miasto 86 988,96 zł, w skali roku wyniosłoby to 956 978,56 zł. Może spróbować powalczyć o przedłużenie trasy "113" w rejon Życzkowskiego na dobry początek, a potem pomyśleć o wzmocnieniu tej linii.Sorig pisze:Ja bym widział wydłużone tam "113", zamiast "124/424" zawsze trochę punktualniejsze, no i mniejsze autobusy . Może nawet uda się troszeczkę, minimalnie przyoszczędzić.
W kwestii Starego Bieżanowa chętnie bym coś zmienił, ale problem zaczyna się z "243". W celu zmienienia częstotliwości na "243", w tej sprawie trzeba zgłosić się do gminy, która dopłaca za obsługę linii, ponieważ miasto samo nie dopłaci do żadnej linii aglomeracyjnej, tylko miasto i gmina.kandela pisze:nawet w poprawionej wersji rewolucji autobusowej nie uwzględniasz Starego Bieżanowa
-
- Dyrektor
- Posty: 1098
- Rejestracja: 1 cze 2013, o 23:00
Propozycje zmian w komunikacji dziennej
I naprawdę myślisz, że nikt nie próbował wcześniej i jak urzędnicy zobaczą Twój "projekt" to wyciągną portfele na stół i sprzedadzą samochodu? Nie masz nic, poza "dość" nieprzychylnie przyjętym "projektem", czym chcesz przekonać urzędników? Urokiem osobistym? Pytam poważnie, jak chcesz osiągnąć coś, czego nie udało się wielu przed Tobą? Jak masz poważny pomysł jak przekonać urzędników, to z chęcią go poprę, bo to co na razie przedstawiasz jest po prostu śmieszne. Wybacz, ale nie ma na tym forum osoby, która w pojedynkę byłaby w stanie ułożyć przemyślaną, dla całego miasta, siatkę połączeń, możesz się znać na swojej okolicy, ale nie ma szans, żebyś znał niuanse komunikacyjne w całym mieście, co na każdym kroku różni użytkownicy Ci wtykają. Moim zdaniem tworząc takie "projekty" i uważając się za uzdrowiciela komunikacji miejskiej, który z kapelusz wyciągnie kilkadziesiąt milionów złotych, narażasz się tylko na śmieszność i słuszną krytykę.Krakowiak2013 pisze:Z informacji, które posiadam budżet miasta jest zmieniany podczas każdej sesji Rady Miasta. Więc najlepszym rozwiązaniem będzie złożenie odpowiedniego wniosku do radnych w celu wygospodarowania dodatkowych funduszy na transport
-
- Moderator fb pkk
- Posty: 3543
- Rejestracja: 15 mar 2014, o 21:03
- Lokalizacja: Kraków->Nowa Huta
Propozycje zmian w komunikacji dziennej
Dlatego chyba najlepszą opcją byłby projekt nowej siatki komunikacji miejskiej w Krakowie ułożony na podstawie uwag, analiz, pomysłów i postulatów większej ilości użytkowników, a nie samego krakowiaka2013.CzynDobro4Fun pisze:. Wybacz, ale nie ma na tym forum osoby, która w pojedynkę byłaby w stanie ułożyć przemyślaną, dla całego miasta, siatkę połączeń, możesz się znać na swojej okolicy, ale nie ma szans, żebyś znał niuanse komunikacyjne w całym mieście, co na każdym kroku różni użytkownicy Ci wtykają. Moim zdaniem tworząc takie "projekty" i uważając się za uzdrowiciela komunikacji miejskiej, który z kapelusz wyciągnie kilkadziesiąt milionów złotych, narażasz się tylko na śmieszność i słuszną krytykę.
-
- Dyrektor
- Posty: 7016
- Rejestracja: 1 sie 2013, o 08:24
- Lokalizacja: Kraków
Propozycje zmian w komunikacji dziennej
Wiadomo działanie w pojedynkę nic nie da, ale warto zebrać większa ilość mieszkańców i uświadomić im jakie problemy ma miasto z KM. Większość mieszkańców nadal uważa, że za komunikację odpowiada MPK, a nie ZIKiT. Pewnie zapytasz w jaki sposób chce przekonać urzędników do wprowadzenia zmian? Chętnie ci odpowiem, że urzędników do zmian przekonam argumentami, że zmiany w funkcjonowaniu komunikacji potrzebne są oraz tym, iż po zmianach mieszkańcy będą mieli większą ilość linii częściej kursujących w szczycie, poza szczytem oraz w weekendy, co przekona mieszkańców do korzystaniach z komunikacji zbiorowej i pozostawienie samochodów w domu. Projekt zmian musi być również zaprezentowany radnym, do których trzeba zwrócić się o wygospodarowanie dodatkowych funduszy na zmiany, nawet częściowe, bo gdyby udało się przynajmniej kilka linii wzmocnić byłby sukces. Na samym końcu najtrudniejszym zadaniem będzie przekonanie samych mieszkańców, którzy nie będą chcieli wprowadzenia większych zmian w życie, bo są przyzwyczajeni do stanu obecnego.CzynDobro4Fun pisze:I naprawdę myślisz, że nikt nie próbował wcześniej i jak urzędnicy zobaczą Twój "projekt" to wyciągną portfele na stół i sprzedadzą samochodu? Nie masz nic, poza "dość" nieprzychylnie przyjętym "projektem", czym chcesz przekonać urzędników? Urokiem osobistym? Pytam poważnie, jak chcesz osiągnąć coś, czego nie udało się wielu przed Tobą? Jak masz poważny pomysł jak przekonać urzędników, to z chęcią go poprę
Propozycje zmian w komunikacji dziennej
Krakowiak2013, spróbuję na chłopski rozum. Ustalenie budżetu polega na ustaleniu spodziewanych przychodów miasta i rozdzieleniu tej kwoty pomiędzy potrzebne wydatki. Tak jak dostaniesz 2000 zł wypłaty i dzielisz sobie, że 800 zł na rachunki, 500 zł jedzenie, 200 kosmetyki i chemia do domu (pokończyly ci się akurat wszystkie środki czystości, proszek do prania itd) 200 zł rozrywka, 200 zł ciuchy (buty na zimę trza kupić), 100 zł rezerwy. I teraz jeżeli się okaże, że masz ochotę w tym miesiącu jeść tylko kawior i popijać prawdziwym szampanem, to musisz zrobić zmianę w swoim budżecie i np. nie wydać nic na rozrywkę i użyć rezerwy. Jeszcze ok, ale dalej nie wystarczy na kawior, musisz wybrać czy nie kupisz butów i zmarzniesz, czy nie zapłacisz za prąd i będziesz jeść po ciemku ten kawior, czy nie kupisz proszku do prania i będziesz chodził w śmierdzacych ciuchach.
Z budżetem miejskim jest tak samo. Jest kwota do podzielenia na wszystkie wydatki miasta i jeżeli trzeba zwiększyć pulę na km to trzeba z innej puli zabrać. I pytanie do Ciebie jest: z jakiej (konkretne przykłady inwestycji, remontów i innych wydatków, które wg Ciebie mogą być odwołane w celu spełnienia Twojego projektu. Każdego roku)
Z budżetem miejskim jest tak samo. Jest kwota do podzielenia na wszystkie wydatki miasta i jeżeli trzeba zwiększyć pulę na km to trzeba z innej puli zabrać. I pytanie do Ciebie jest: z jakiej (konkretne przykłady inwestycji, remontów i innych wydatków, które wg Ciebie mogą być odwołane w celu spełnienia Twojego projektu. Każdego roku)
Rozwinięte miasto to nie takie, w którym biedni jeżdżą samochodami. W rozwiniętym mieście bogaci podróżują komunikacją publiczną - Enrique Penalosa.
-
- Dyrektor
- Posty: 7016
- Rejestracja: 1 sie 2013, o 08:24
- Lokalizacja: Kraków
Propozycje zmian w komunikacji dziennej
Przecież z KM miejskiej codziennie korzysta wiele tysięcy ludzi i tutaj powinny iść największe nakłady na funkcjonowanie komunikacji zbiorowej. Budżet miasta określam jako przysłowiowy tort, w którym określone cele przeznaczone są na dane wydatki. Stałoby się coś, gdyby np. na sport albo kulturę przeznaczono mniej funduszy, a więcej na transport? Najlepszym rozwiązaniem byłoby pozyskanie unijnego dofinansowania na rozwój transportu, skoro na budowę nowych linii tramwajowych się udało, to dlaczego w tej sprawie nie spróbować?maria pisze:Z budżetem miejskim jest tak samo. Jest kwota do podzielenia na wszystkie wydatki miasta i jeżeli trzeba zwiększyć pulę na km to trzeba z innej puli zabrać. I pytanie do Ciebie jest: z jakiej (konkretne przykłady inwestycji, remontów i innych wydatków, które wg Ciebie mogą być odwołane w celu spełnienia Twojego projektu. Każdego roku)
-
- Miłośnik
- Posty: 81
- Rejestracja: 10 lut 2015, o 14:47
Propozycje zmian w komunikacji dziennej
I myślisz, że Unia będzie nam cały czas napier***** kasy ? Ty najchętniej wszystko przeznaczyłbyś na transport, a inne rzeczy po prostu olał Świetnie Proponuję czasami pomyśleć 100 razy zanim się coś napiszeKrakowiak2013 pisze:Przecież z KM miejskiej codziennie korzysta wiele tysięcy ludzi i tutaj powinny iść największe nakłady na funkcjonowanie komunikacji zbiorowej. Budżet miasta określam jako przysłowiowy tort, w którym określone cele przeznaczone są na dane wydatki. Stałoby się coś, gdyby np. na sport albo kulturę przeznaczono mniej funduszy, a więcej na transport? Najlepszym rozwiązaniem byłoby pozyskanie unijnego dofinansowania na rozwój transportu, skoro na budowę nowych linii tramwajowych się udało, to dlaczego w tej sprawie nie spróbować?maria pisze:Z budżetem miejskim jest tak samo. Jest kwota do podzielenia na wszystkie wydatki miasta i jeżeli trzeba zwiększyć pulę na km to trzeba z innej puli zabrać. I pytanie do Ciebie jest: z jakiej (konkretne przykłady inwestycji, remontów i innych wydatków, które wg Ciebie mogą być odwołane w celu spełnienia Twojego projektu. Każdego roku)
-
- Dyrektor
- Posty: 7016
- Rejestracja: 1 sie 2013, o 08:24
- Lokalizacja: Kraków
Propozycje zmian w komunikacji dziennej
Tak, większość funduszy przeznaczyłbym na transport, który jest najważniejszą dziedziną miasta i w nią należy inwestować. Naprawdę dziwi mnie to, że radni godzą się na to, aby budować kolejne linie tramwajowe, a nie myślą o przeznaczeniu większej ilości funduszy. Prawda jest taka, iż radnych nie interesuje to jak działa komunikacja miejska. Podejrzewam, że zainteresowaliby się bardziej komunikacją dopiero wtedy, kiedy korzystaliby z niej codziennie i zobaczyli z jakimi problemami spotykają się pasażerowie.Krakus2015 pisze:Ty najchętniej wszystko przeznaczyłbyś na transport
Propozycje zmian w komunikacji dziennej
Dofinansowania unijne nie mogą iść na bieżące koszty działalności, a jedynie na inwestycje.
Propozycje zmian w komunikacji dziennej
Krakowiak2013 - miasto nie może opierać się jedynie na komunikacji miejskiej, choćby nasze miłośnicze serce niewiadomo jak chciało. Bez wydarzeń kulturalnych czy sportowych Kraków nie przyciągnie turystów i może się to znacznie przyczynić do spadku wpływów do budżetu.
Zresztą nie wiem czy mieszkańcy chcieliby mieszkać w takim smutnym mieście, w którym jedyną rozrywką jest tramwaj co 5 minut.
Zagraj proszę najpierw chociaż chwilę w SimCity zanim napiszesz kolejną propozycję...
Zresztą nie wiem czy mieszkańcy chcieliby mieszkać w takim smutnym mieście, w którym jedyną rozrywką jest tramwaj co 5 minut.
Zagraj proszę najpierw chociaż chwilę w SimCity zanim napiszesz kolejną propozycję...
Rozwinięte miasto to nie takie, w którym biedni jeżdżą samochodami. W rozwiniętym mieście bogaci podróżują komunikacją publiczną - Enrique Penalosa.
Propozycje zmian w komunikacji dziennej
Naprawdę chciałbyś mieć super sprawną komunikację tylko po to, żeby nie mieć dokąd nią pojechać? Inwestowanie tak, ale z głową. Większe nakłady - rzecz oczywista, potrzebne, ale przecież nie wyczarujesz tych pieniędzy. Tak, możesz sobie przyrównać budżet miasta do tortu - ale jeśli chcesz ukroić komuś większy kawałek, to ktoś musi mieć mniejszy. A nie zabierzesz tego kawałka np. inwestycjom w kulturę.
to miasto myśli, że mu wystarczy całodobowy monitoring
to miasto myli się bardzo
to miasto myli się bardzo
Propozycje zmian w komunikacji dziennej
Twoja reforma będzie kosztować dodatkowe 15% budżetu, czyli w sumie na komunikacje wydamy prawie 40%. Jak to chcesz przepchać?Krakowiak2013 pisze:Tak, większość funduszy przeznaczyłbym na transport, który jest najważniejszą dziedziną miasta i w nią należy inwestować. Naprawdę dziwi mnie to, że radni godzą się na to, aby budować kolejne linie tramwajowe, a nie myślą o przeznaczeniu większej ilości funduszy. Prawda jest taka, iż radnych nie interesuje to jak działa komunikacja miejska. Podejrzewam, że zainteresowaliby się bardziej komunikacją dopiero wtedy, kiedy korzystaliby z niej codziennie i zobaczyli z jakimi problemami spotykają się pasażerowie.
Czyli co szkoły i całą oświatę, która też jest mega niedofinansowana, olewamy i prywatyzujemy? Wyrzucamy wszystkich lokatorów z mieszkań komunalnych? Nie budujemy dróg, nie remontujemy nic? Nie robi żadnych wydarzeń kulturalnych i sportowych? Pomyśl racjonalnie, proszę.
Propozycje zmian w komunikacji dziennej
Witam wszystkich! Jest to mój pierwszy post na Forum, lecz przeglądam je i regularnie czytam już od dłuższego czasu.
A teraz chciałbym się odnieść do propozycji organizacji komunikacji miejskiej przedstawionej przez Krakowiaka2013.
Nie chcę się skupiać na kwestii czysto komunikacyjnej, gdyż nie znam się na tyle i nie wiem jakie są potrzeby mieszkańców wszystkich części Krakowa w kwestii transportu, ale chciałem tylko zauważyć absurdalność tej propozycji ze względu na finanse.
Na komunikację w tym roku w budżecie przewidziane jest ok. 451 milionów zł i nawet otrzymanie dodatkowych 58 milionów na samo wzmocnienie linii autobusowych (!) jest nierealne. Nie mówiąc o dołożeniu na tramwaje. Każdy zdrowo myślący samorządowiec na to nie pójdzie
A teraz chciałbym się odnieść do propozycji organizacji komunikacji miejskiej przedstawionej przez Krakowiaka2013.
Nie chcę się skupiać na kwestii czysto komunikacyjnej, gdyż nie znam się na tyle i nie wiem jakie są potrzeby mieszkańców wszystkich części Krakowa w kwestii transportu, ale chciałem tylko zauważyć absurdalność tej propozycji ze względu na finanse.
Na komunikację w tym roku w budżecie przewidziane jest ok. 451 milionów zł i nawet otrzymanie dodatkowych 58 milionów na samo wzmocnienie linii autobusowych (!) jest nierealne. Nie mówiąc o dołożeniu na tramwaje. Każdy zdrowo myślący samorządowiec na to nie pójdzie
Zalecam sprawdzić budżet miasta najlepiej na http://www.bip.krakow.pl. Nie można obcinać wydatków na edukacje, kulturę oraz sport, co będzie się wiązało z likwidacją szkół, teatrów czy domów kultury tylko po to, żeby spełnić zachcianki pewnego miłośnika komunikacji miejskiejKrakowiak2013 pisze:Stałoby się coś, gdyby np. na sport albo kulturę przeznaczono mniej funduszy, a więcej na transport? Najlepszym rozwiązaniem byłoby pozyskanie unijnego dofinansowania na rozwój transportu, skoro na budowę nowych linii tramwajowych się udało, to dlaczego w tej sprawie nie spróbować?
Gratuluję poglądu, że km jest najważniejsza w mieście. Uważam, że człowiek ma też inne potrzeby takie jak rozwój intelektualny czy duchowy Wolę mieć co robić w wolnym czasie, pójść do kina, do teatru niż jeździć w kółko tramwajem co 5 minut, bo tylko takie coś byłoby możliwe w takim mieścieTak, większość funduszy przeznaczyłbym na transport, który jest najważniejszą dziedziną miasta i w nią należy inwestować.
Propozycje zmian w komunikacji dziennej
To może teatr i kino w tych tramwajach zrobimy? To by było niegłupie. Serio. Happening bardzo fajny.Charlie96 pisze:Gratuluję poglądu, że km jest najważniejsza w mieście. Uważam, że człowiek ma też inne potrzeby takie jak rozwój intelektualny czy duchowy Wolę mieć co robić w wolnym czasie, pójść do kina, do teatru niż jeździć w kółko tramwajem co 5 minut, bo tylko takie coś byłoby możliwe w takim mieście