Węgrzce, Michałowice
Moderator: Moderatorzy
Węgrzce, Michałowice
Przy okazji niedawnego zamieszania z komunikatem o "257" i "277": czy są tu pasażerowie tych linii (zwłaszcza z aglomeracji)? Jak uważacie, czy warto byłoby dodać ten przystanek, tzn. "Nowy Kleparz" dla "257" i "277" na al. Słowackiego, w kierunku Naramy / Iwanowic (razem ze "139", "503" itd.)? Ostatnio spotkałem się z takim głosem lecz chciałbym usłyszeć opinię większej ilości osób
Komunikacja aglomeracyjna
No ja jestem jednym z nich Jestem jak najbardziej za. Myślę że gdyby te linie tam miały przystanek, to sporo osób by właśnie z niego korzystało, zwłaszcza wszyscy ci co wysiedli wcześniej z autobusów(od strony alei) i tramwajów(od strony Długiej). Odpadłby dość uciążliwy spacer przez skrzyżowanie, dodatkowy plus to to, że byłaby możliwość "złapania" jeszcze tych autobusów, gdyby się nie zdążyło na odjazd z pętli(mnie się często zdarza).Kaszmir pisze:Przy okazji niedawnego zamieszania z komunikatem o "257" i "277": czy są tu pasażerowie tych linii (zwłaszcza z aglomeracji)?
Komunikacja aglomeracyjna
Ja tego nigdy nie rozumiałem, dlaczego one się tam nie zatrzymują. Weźmy np. Czerwone Maki, gdzie autobusy stają dosłownie parę metrów za pętlą na kolejnym przystanku, a tutaj mówimy przecież o całkiem sporej odległości do pokonania od głównych przystanków na węźle, w dodatku przez tak nieprzyjazne pieszemu miejsce, jakim jest układ drogowy przy NK. Korki na Długiej na pewno wielokrotnie przyczyniają się do kłopotów dla pasażerów dojeżdżających na przesiadkę, a w takiej sytuacji każda minuta i każdy jeden metr do pokonania może mieć znaczenie.
-
- Dyrektor
- Posty: 7016
- Rejestracja: 1 sie 2013, o 08:24
- Lokalizacja: Kraków
Komunikacja aglomeracyjna
Skoro poruszamy temat linii "257" oraz "277". Wyjaśni mi ktoś dodatkowy paradoks, czemu wspomniane linie nie zatrzymują się na przystanku Cm.Rakowicki Zachód? Z góry dziękuję za odpowiedź.
Komunikacja aglomeracyjna
Odkąd sięgam pamięcią, to nigdy te linie się tam nie zatrzymywały, pewnie z racji tego że mało pasażerów tych linii by korzystało z tego przystanku, do przesiadki służy im przystanek 'Biskupa Prandoty"
Dodam jeszcze ciekawostkę, linia 277 w latach 2000-2005 była linią przyspieszoną, i to znacznie bardziej niż np: 301
Dodam jeszcze ciekawostkę, linia 277 w latach 2000-2005 była linią przyspieszoną, i to znacznie bardziej niż np: 301
Komunikacja aglomeracyjna
Przystanek przy cmentarzu obsługuje właściwie wyłącznie cmentarz, który jest typowo krakowskim grzebowiskiem i nie sądzę, by mógł być celem pasażerów aglomeracyjnych.Krakowiak2013 pisze:Skoro poruszamy temat linii "257" oraz "277". Wyjaśni mi ktoś dodatkowy paradoks, czemu wspomniane linie nie zatrzymują się na przystanku Cm.Rakowicki Zachód?
Czy to przyśpieszenie dotyczyło tylko obszaru Krakowa, czy dalej także?tomek_m pisze:Dodam jeszcze ciekawostkę, linia 277 w latach 2000-2005 była linią przyspieszoną, i to znacznie bardziej niż np: 301
Komunikacja aglomeracyjna
Poprawcie mnie, jeśli się mylę, ale wydaje mi się, że omijał przystanki w gminie Michałowice, bo nie współfinansowała ona tej linii
Komunikacja aglomeracyjna
Też coś takiego mi się kojarzy, ale nie mogę 100-procentowo potwierdzić.
Tutaj znajdziesz różne mapy, schematy, obliczenia i wykazy, które dotychczas udostępniłem.
Komunikacja aglomeracyjna
Na obszarze Krakowa pomijała przystanki: Cm.Rakowicki Zachód oraz Uniwersytet Rolniczy(nadal omija te przystanki) Natomiast poza Krakowem omijała przystanki: Belwederczyków, Trzecia góra, Węgrzce Starostwo Powiatowe, Węgrzce i Bibice(ten przy BP). Tylko nie miała numeru jak wszystkie obecnie Aglomeracyjne 3xx, tylko normalny 277.rogow153 pisze:
Czy to przyśpieszenie dotyczyło tylko obszaru Krakowa, czy dalej także?
Komunikacja aglomeracyjna
Czyli wszystkie na obszarze gminy Zielonki, pewnie wynikało to wprost z finansowania.
Co do Nowego Kleparza to jak najbardziej powinny obsługiwać ten przystanek. Sam nie jeden raz bym z tego skorzystał. Z punktu widzenia pasażera tych linii to z pewnościa spore ułatwienie. Może wątpliwości budzi przepustowość przystanku? W końcu staje tam sporo busów, dla wysiadających mają też przystanki dalekobieżne (z Zakopanego, zapewne też z Nowego Sacza czy Gorlic). Oczywiście można to ukrócić w dłuższym okresie czasu, ale to chyba jedyny logiczny powód?
Co do Nowego Kleparza to jak najbardziej powinny obsługiwać ten przystanek. Sam nie jeden raz bym z tego skorzystał. Z punktu widzenia pasażera tych linii to z pewnościa spore ułatwienie. Może wątpliwości budzi przepustowość przystanku? W końcu staje tam sporo busów, dla wysiadających mają też przystanki dalekobieżne (z Zakopanego, zapewne też z Nowego Sacza czy Gorlic). Oczywiście można to ukrócić w dłuższym okresie czasu, ale to chyba jedyny logiczny powód?
Komunikacja aglomeracyjna
I naprawdę te dwa kursy na godzinę jakoś wpłynęłyby na przepustowość przystanku?
Komunikacja aglomeracyjna
Krakowiak2013 pisze:Wyjaśni mi ktoś dodatkowy paradoks, czemu wspomniane linie nie zatrzymują się na przystanku Cm.Rakowicki Zachód?
Nie zatrzymują się również na UR. Jak dla mnie jest to naleciałość historyczna - kiedyś nawet linie miejskie omijały część przystanków ("139"). Po prostu tak to zostało przez lata i nikt nie ruszał.rogow153 pisze:Przystanek przy cmentarzu obsługuje właściwie wyłącznie cmentarz, który jest typowo krakowskim grzebowiskiem i nie sądzę, by mógł być celem pasażerów aglomeracyjnych.
Tak samo - jak dla mnie jest to naleciałość historyczna. Czerwone Maki otworzono parę lat temu. Gdyby trasy "257" czy "277" uruchomiono niedawno, pewnie by się zatrzymywały - i na NK, i na Cm. Rakowickim, i na UR.rogow153 pisze:Ja tego nigdy nie rozumiałem, dlaczego one się tam nie zatrzymują. Weźmy np. Czerwone Maki, gdzie autobusy stają dosłownie parę metrów za pętlą na kolejnym przystanku, a tutaj mówimy przecież o całkiem sporej odległości do pokonania od głównych przystanków na węźle, w dodatku przez tak nieprzyjazne pieszemu miejsce, jakim jest układ drogowy przy NK.
A średnio nawet mniej. "277" odjeżdża raz na 2-3 godziny, "257" ma takt godzinny, lecz też z dziurami.scyzor663 pisze:I naprawdę te dwa kursy na godzinę jakoś wpłynęłyby na przepustowość przystanku?
Komunikacja aglomeracyjna
Ja uważam że autobusy powinny się zatrzymywać z kilku powodów.
Mamy autobusy jadące z centrum miasta, zapewne większość pasażerów chce mieć ten przystanek pod nosem więc to chyba żaden problem by coś się tam zatrzymywało, oczywiście można jechać na Biskupa Prandoty tylko większość autobusów skręca w stronę dworca ( "179" itp.) i pozostaje kilka lini do dyspozycji na Biskupa Prandoty, no i jeszcze przystanek jest blisko tramwaju więc to kolejny argument by był obsługiwany. Dodatkowo mamy podwózkę z Kleparza pod Biskupa Pandory na przesiadki na autobusy jadące od dworca, choć wiadomo że w najlepszym momencie będą to 2 kursy na godzinę ale zawsze to coś.
Mamy autobusy jadące z centrum miasta, zapewne większość pasażerów chce mieć ten przystanek pod nosem więc to chyba żaden problem by coś się tam zatrzymywało, oczywiście można jechać na Biskupa Prandoty tylko większość autobusów skręca w stronę dworca ( "179" itp.) i pozostaje kilka lini do dyspozycji na Biskupa Prandoty, no i jeszcze przystanek jest blisko tramwaju więc to kolejny argument by był obsługiwany. Dodatkowo mamy podwózkę z Kleparza pod Biskupa Pandory na przesiadki na autobusy jadące od dworca, choć wiadomo że w najlepszym momencie będą to 2 kursy na godzinę ale zawsze to coś.
Mnie się wydaje że chodzi o uniknięcie by ten przystanek nie stał się "przesiadkowym" dla ludzi podjeżdżających od dworca np "129", bo wtedy możemy zrezygnować w tym miejscu z NŻ z powodu potoku pasażerów na tym przystanku. A takto dalej mamy przystanek Biskupa Prandoty gdzie można się przesiąść.Krakowiak2013 pisze:Wyjaśni mi ktoś dodatkowy paradoks, czemu wspomniane linie nie zatrzymują się na przystanku Cm.Rakowicki Zachód? Z góry dziękuję za odpowiedź.
Komunikacja aglomeracyjna
Czemu nie stają na CRZ wyjaśniłem powyżej. Co do teorii "przesiadkowej" to nie ma sensu, bo jakoś pasażerowie innych liniu nie przesiadają się tam na Cmentarzu, tylko podjeżdżają do Biskupa Prandoty.bomsiarz pisze:Mnie się wydaje że chodzi o uniknięcie by ten przystanek nie stał się "przesiadkowym" dla ludzi podjeżdżających od dworca np "129", bo wtedy możemy zrezygnować w tym miejscu z NŻ z powodu potoku pasażerów na tym przystanku.
Komunikacja aglomeracyjna
Od czasu do czasu jeżdżę "129" i z moich obserwacji wynika że niewielka ale jednak grupka pasażerów się tam przesiada. Stoją i czekają więc chyba na autobus. Dodatkowo czasem się zdarzało że jakiś autobus jadący od Kleparza przede mną wywalił na CRZ ludzi i ci się do mnie dosiedli. Przez najbliższe dni postaram się dokładniej poobserwować "przesiadkowość" na tych przystankach, wcześniej się nad tym po prostu nie zastanawiałem i jakoś nie zwracałem większej uwagi na owe kaprysy przesiadkowe pasażerów.