Platforma Komunikacyjna Krakowa

Ostatnie zmiany nie spodobały się mieszkańcom. Zobaczymy co z tego wyniknie. Od sprawy z linią "502" w ubiegłym roku mieszkańcy zaczynają brać sprawy w swoje ręce.

Jeszcze nie zaczeli z tego korzystac, ale juz narzekaja, bo cos im sie zmienia... czyli STANDARD.

14 marca 2011 o godz. 17 w kaplicy kościoła Chrystusa Króla na os. Gotyk odbędzie się spotkanie Zarządu Dzielnicy IV z mieszkańcami w sprawie km do Górki Narodowej, a w szczególności "137" i jej niedawnego skrócenia. Szczegóły na stronie Dzielnicy.

Jak dla mnie sprawa "137" to jedna z bardzo nielicznych trafionych decyzji ZIKiT. Oby się nie ugięli, i nie przywrócili starej strasy. Zyskali bardzo dobry punkt przesiadkowy na tramwaj w wielu kierunkach, ale oczywiście narzekają, bo nie jedzie bezpośrednio.

_________________

A powiedz mi czy Ty byś nie protestował, jak MPK nakłaniało Cię przez całe życie do miesięcznego na jedną linię (który moim zdaniem jest zbyt drogi do swojej potencjalnej wartości), a później ZIKiT Ci zabierał ten przywilej w taki sposób, że bez biletu na wszystkie linie się nie objedzie?
Do tego na przesiadkę + oczekiwanie i ewentualne dojście z/do tramwaju wynosiło dokładnie tyle samo, co odstanie korku na Prądnickiej... A przynajmniej nie trzeba było Alej przechodzić.

_________________


Ich will dass ihr mir vertraut
Ich will dass ihr mir glaubt
Ich will eure Blicke spüren
Jeden Herzschlag kontrollieren

Ale dla pasażera to jest uciążliwe, bo dawniej jechał na jednorazowym lub na KKM na 137 bezpośrednio, a teraz, żeby dojechać te 2 przystanki, to albo musi kupić godzinny (w 15 min raczej nie zdążysz) lub droższego KKM na dwie linie! Jeśli ZIKiT robi dowozówki do tramwajów niech poprawi się taryfa, ktora powinna wyglądać tak jak kiedyś mkm3 proponował:
w strefie miejskiej: jednorazowy (2,60), 20-minutowy (1,90), 40-minutowy (2,50), 60-minutowy (3,10)
w strefie aglo jednorazowy (3,00), 60-minutowy (4,00), 90-minutowy (4,60). Co o tym myślicie?

10 groszy mniej i będzie cacy.

W tej chwili, z aktualną ceną ten bilet jest za drogi (w stosunku co do swoich możliwości)!
normalny powinien kosztować 1.10zł a ulgowy 60 lub 70gr...

_________________


Ich will dass ihr mir vertraut
Ich will dass ihr mir glaubt
Ich will eure Blicke spüren
Jeden Herzschlag kontrollieren

Coffe to jest niemożliwe. Popatrz na ceny biletów w Warszawie - u nas to by nie przeszło (mam nadzieję). Jednorazówka o 10gr w górę w celu zachęty do przesiadek. Ale reszta biletów jest oparta o obecny cennik, trochę taniej na aglo. KKM powinien być tańszy o jakieś 10%.

Fajnie... W 20 minut można przejechać połowę trasy "50" albo pierdylion razy się przesiadać, a ty dajesz cenę niższą niż za gumę do żucia

_________________

Wyjątek, potwierdzający regułę. Poza tym 20 minut może i starczy ale na "połowę" po wydzielonym torowisku. Nic więcej.

_________________


Ich will dass ihr mir vertraut
Ich will dass ihr mir glaubt
Ich will eure Blicke spüren
Jeden Herzschlag kontrollieren

No to z bardziej ekstremalnych przypadków - w 20 minut z Bronowic Małych zajedziesz na Basztową LOT/Dworzec Główny.

_________________

Ja się nie dziwię, że ludzie protestują. Już kiedyś dyskutowaliśmy na temat opcji skrócenia 137 i pisałem wtedy, że Krowodrza Górka nie daje nawet połowy tych wszystkich możliwości przesiadek, które dawał Nowy Kleparz... Tym bardziej, że przy starej trasie możliwości przesiadki na krowoderskie tramwaje i tak istniały...

No i skrócenie nie wiąże się niestety ze znaczną poprawą częstotliwości, a jedynie z kosmetyczną... Z f=1/12min do f=1/10min w szczycie to niewiele – a w weekendy nadal autobus kursuje raz na ruski rok...

Pozdrawiam!
LOKI

_________________
Komunikacja miejska ma być dla ludzi. Nigdy na odwrót.

Problem może być z weekendami. W tygodniu ~f jest w porządku - niewiele autobusów może się poszczycić kursami co 10min., natomiast ~f=30 w soboty i święta to za mało jak na feederbus i wg mnie zaprzecza jego ideom. Do tego KG z Nowym Kleparzem łączy zaledwie jeden tramwaj, w weekendy co 20min. Zatem generalnie jazda z przesiadką może zakończyć się długim czekaniem.

Co tu dużo mówić – zgadzam się z Tobą, Kaszmir. Aczkolwiek fakt, iż niewiele autobusów może się poszczycić kursami co 10 minut w szczycie jest bardzo smutny – bo jeszcze parę lat temu taką częstotliwość miała większość linii obsługiwanych taborem przegubowym... Kolejny przykład powolnych, kosmetycznych i przez to niezauważalnych w krótkiej skali czasowej, ale uciążliwych na dłuższą metę cięć autorstwa naszych kochanych włodarzy...

Pozdrawiam!
LOKI

_________________
Komunikacja miejska ma być dla ludzi. Nigdy na odwrót.

Linia 137 bez możliwości powrotu na starą trasę
http://krakow.gazeta.pl/krakow/1,35798, ... trase.html



Ja dziękuje za to premiowanie i te bilety...