Widzę że prawda boli i dobrze bo ma boleć. A Twoje paragrafy na mnie nie działają. Napisałbym coś więcej w tej kwestii, ale nie zrobię tego tylko dlatego, że darzę szacunkiem prawdziwych Administratorów tego forum.
Sprawy techniczne & forumowe
Moderator: Moderatorzy
Sprawy techniczne & forumowe
- Coffee
- Wisielec pomostowy
- Posty: 6573
- Rejestracja: 15 wrz 2009, o 15:59
- Lokalizacja: Kraków - Borek Fał.
- Kontakt:
Sprawy techniczne & forumowe
Odwal się ode mnie. Locutus Ci potwierdzi, że ja się zgodziłem, to Kaszmir wolał zrobić z siebie idiotę.
B Z D U R A! Nazwę wymyśliłem JA i jestem jej jedynym autorem!
Ich will dass ihr mir vertraut
Ich will dass ihr mir glaubt
Ich will eure Blicke spüren
Jeden Herzschlag kontrollieren
Sprawy techniczne & forumowe
Czy wy to wreszcie skończycie???
Sprawy techniczne & forumowe
Raczej nie, jak dalej będą się kłócić o byle co. To już żenujące się to robi, to co odwalacie z tą groteską.
Przynajmniej wiem, że nie warto zostać administratorem czy moderatorem forum lub FB, lepiej być po prostu zwykłym użytkownikiem. Ostatnio było ogłoszenie na moderatora FB, trochę mnie kusiło, ale z powodu braku czasu nie zgłaszałem kandydatury, a po kłótni adminów (nawet jakbym się dostał) to bym zrezygnował natychmiast.
A później niech się nie dziwią, że forum jest ośmieszone.
- lucapacioli
- Dyspozytor
- Posty: 649
- Rejestracja: 26 gru 2009, o 21:42
- Lokalizacja: Wieliczka/Kraków, os.Widok
Sprawy techniczne & forumowe
Myślę, że jedynie walka w formule MMA, stare forum kontra nowe, może zakończyć tę sprawę.
lepiej milczeć i sprawiać wrażenie głupiego, niż się odezwać i rozwiać wszelkie wątpliwości
- Locutus
- Moderator
- Posty: 8016
- Rejestracja: 19 wrz 2009, o 08:40
- Lokalizacja: Romilly-sur-Seine
- Kontakt:
Sprawy techniczne & forumowe
Muszę przyznać, że jest to sytuacja, której nie rozumiem. Jest głosowanie w admince, opcja "pojednanie" wygrywa z opcją "secesja" sześciokrotną większością głosów. A jak Kaszmir forsuje secesję przemocą, to NIKT nie próbuje go powstrzymać.Jopek36 pisze:Miałem się więcej w tym wątku nie udzielać, ale pośrednio zostałem wywołany do tablicy. Drodzy Forumowicze jest mi przykro, że staliście się świadkami całej tej adminkowej kłótni i żałuję, iż nie udało mi się powstrzymać schizmy, pozostaje mi przeprosić Was za to zamieszanie.
Tak, wiem, jest parę osób bezkrytycznie zapatrzonych w niego jak w obrazek niczym wąsaty zwolennik PiS w prezesa Kaczyńskiego. Pewnie paru innych uważa, że skoro Kaszmir tak wiele zrobił dla PKK (a jest to niemożliwy do zakwestionowania fakt, że zrobił), to należy mu się specjalne traktowanie i specjalne przywileje i powinno mu uchodzić na sucho to, za co każdy inny wyleciałby z adminki na butach. Ale co z resztą? Co z tymi, którym się ta sytuacja nie podoba - a wiem, że jest was wielu? Tak was wystraszyło to, co Kaszmir z Adrianem zrobili Mseiferowi, gdy Mseifer jako jedyny spośród adminów FB PKK miał odwagę skrytykować samowolę Kaszmira?
Jak widać powyżej, nawet Coffee, pomimo początkowych oporów, zgodził się na takie rozwiązanie. Jedynym hamulcowym pozostaje Kaszmir. Co mnie nie dziwi, bo dla mnie jasnym jest od kilku miesięcy, że dążył on do rzeczywistego jedynowładztwa na PKK, co - jak pokazuje obecna sytuacja - mu się udało osiągnąć w stu procentach. Może robić co chce, łamać wszystkie zasady i ustalenia i nikt nie ma odwagi mu się przeciwstawić, a jak ktoś znajdzie odwagę (jak Mseifer), to go Kaszmir karnie degraduje, grozi banem - i nikt nawet nie piśnie, że to jest nie fair. Wódz jest ponad prawem, wodza nawet krytykować nie wolno... Z drugiej części PKK się jakaś Korea Północna zrobiła normalnie...Jopek36 pisze: Loki wspominał o proponowanym przeze mnie rozwiązaniu, gdzie chciałem pogodzić zwaśnione strony poprzez wybranie jednego neutralnego admina na forum jak i fb, gdzie reszta byłaby moderatorami. Niestety zarówno Kaszmir jak i Coffee nie zgodzili się na ustępstwa ze swoich stron, co przekreśliło możliwość pokojowego zakończenia konfliktu i pozostawienia PKK w jedności.
Nie rozumiem jak grupa inteligentnych, uczciwych ludzi dała się tak kompletnie omotać jednej osobie. Przerasta mnie to zupełnie.
I tak BTW - wszyscy się licytują, kto postawił pierwsze forum, kto jest autorem logo, kto wymyślił nazwę - i wszyscy jakoś tak dziwnie zapominają, że inicjatywa była wspólna, wyszła od grupy ludzi, którzy mieli dość banowania za poglądy na innych forach... Nie byłoby PKK jaką znamy obecnie gdyby nie Mseifer i Coffee dokładnie tak jak nie byłoby jej gdyby nie Kaszmir i Łukasz.
Pozdrawiam!
LOKI
Komunikacja miejska ma być dla ludzi. Nigdy na odwrót.
- Coffee
- Wisielec pomostowy
- Posty: 6573
- Rejestracja: 15 wrz 2009, o 15:59
- Lokalizacja: Kraków - Borek Fał.
- Kontakt:
Sprawy techniczne & forumowe
Sprawa dawno była by zakończona, gdyby nie fakt, iż po raz kolejny próbuje się ze "starej gwardii" PKK zrobić idiotów manipulacją i przerzucaniem winy na innych, a samemu wybielać się ile się (nie)da. Ja osobiście też już jestem tym wszystkim zmęczony ale do cholery, ileż można tolerować dziadostwo, które próbuje się podszywać pod PKK?lucapacioli pisze: ↑25 lut 2020, o 07:54Myślę, że jedynie walka w formule MMA, stare forum kontra nowe, może zakończyć tę sprawę.
Ich will dass ihr mir vertraut
Ich will dass ihr mir glaubt
Ich will eure Blicke spüren
Jeden Herzschlag kontrollieren
Sprawy techniczne & forumowe
Z mojego punktu widzenia, czyli postronnego użytkownika - niezależnie kto z Was komu i co udowodni oraz jaką satysfakcję jakim kosztem osiągnie: bilans całkowity tego chaosu jest i będzie na ogromny minus. Nie wiem czy ktoś z Was jest jeszcze w stanie wyjść poza swój ogródek i spojrzeć nieco dalej niż własne ja - ale ogólnie jako marka PKK straciliście wizerunkowo ogromnie i spadliście z pozycji, gdzie byliście już popularnym źródłem i wręcz szanowanym uczestnikiem publicznej debaty o komunikacji. Forum było miejscem mniej lub bardziej ale merytorycznej dyskusji, pojawiało się wiele wskazówek i opinii, mniejszych lub większych rozwiązań polepszających życie, a także partnerem dla większych mediów, organizacji itd.
A gdzie jesteście w tym momencie? W polskim bagnie, które jak ma wroga, to dokona cudów, ale jak tylko na chwilę jest zostawione same sobie, to wystarczy, żeby dokonać autodestrukcji... Fajnie, że chwila ta trwała kilka lat, bo z pewnością wiele wniosła i też dała pole do spełniania swych zamiłowań... ale nic nie trwa wiecznie. Polak potrafi...
Jeszcze raz podkreślę, jako całość już straciliście, niezależnie od tego co kto komu jeszcze udowodni i wygarnie... i tego żal najbardziej. Z resztą widać, że dynamika właściwej dyskusji o komunikacji spadła solidnie - i trudno się dziwić...
A gdzie jesteście w tym momencie? W polskim bagnie, które jak ma wroga, to dokona cudów, ale jak tylko na chwilę jest zostawione same sobie, to wystarczy, żeby dokonać autodestrukcji... Fajnie, że chwila ta trwała kilka lat, bo z pewnością wiele wniosła i też dała pole do spełniania swych zamiłowań... ale nic nie trwa wiecznie. Polak potrafi...
Jeszcze raz podkreślę, jako całość już straciliście, niezależnie od tego co kto komu jeszcze udowodni i wygarnie... i tego żal najbardziej. Z resztą widać, że dynamika właściwej dyskusji o komunikacji spadła solidnie - i trudno się dziwić...
Sprawy techniczne & forumowe
Fanpage jest pod kontrolą nowego forum Kaszmira. Cóż, to mocny cios dla forum PKK.info.pl.
Sprawa nazwy jest teraz fundamentalna. Coffee twierdzi, że:
Sprawa nazwy jest teraz fundamentalna. Coffee twierdzi, że:
Kaszmir mówi to samo i powołuje świadków. Niektórzy żartują o walce MMA, ale wg mnie MUSI dojść do rozprawy sądowej między dwiema stronami. Jeśli Kaszmir udowodni w sądzie swoje prawa do nazwy (na co liczę!), to nie wróżę temu forum świetlanej przyszłości.
B Z D U R A! Nazwę wymyśliłem JA i jestem jej jedynym autorem!
Oficjalna liczba mieszkańców Krakowa: 766 tys.
Realna liczba mieszkańców Krakowa: 766 tys. zameldowanych + 200 tys. studentów + 200 tys. byłych studentów i słoików + min. 300 tys. gości ze Wschodu + dziesiątki tysięcy turystów = minimum 1,5 mln.
Realna liczba mieszkańców Krakowa: 766 tys. zameldowanych + 200 tys. studentów + 200 tys. byłych studentów i słoików + min. 300 tys. gości ze Wschodu + dziesiątki tysięcy turystów = minimum 1,5 mln.
- pasazer_mobilisu
- Administrator Techniczny
- Posty: 1685
- Rejestracja: 8 sie 2017, o 12:19
Sprawy techniczne & forumowe
Zobaczymy jaka będzie decyzja. Do rozprawy wystarczy wola jednej strony, akurat tu nie muszą się dogadywać
Oficjalna liczba mieszkańców Krakowa: 766 tys.
Realna liczba mieszkańców Krakowa: 766 tys. zameldowanych + 200 tys. studentów + 200 tys. byłych studentów i słoików + min. 300 tys. gości ze Wschodu + dziesiątki tysięcy turystów = minimum 1,5 mln.
Realna liczba mieszkańców Krakowa: 766 tys. zameldowanych + 200 tys. studentów + 200 tys. byłych studentów i słoików + min. 300 tys. gości ze Wschodu + dziesiątki tysięcy turystów = minimum 1,5 mln.
- pasazer_mobilisu
- Administrator Techniczny
- Posty: 1685
- Rejestracja: 8 sie 2017, o 12:19
Sprawy techniczne & forumowe
Do MMA też wystarczy wola jednej strony, tzn. będzie mniej oficjalnie w jakimś ciemnym zaułku, bez publiki i Pay-per-view ale z podobnym efektem*
*- proszę nie traktować tego postu poważnie, nikogo nie zachęcam do tej formy rozwiązywania konfliktu
Sprawy techniczne & forumowe
Przecież to nieprawda. Jopek36 i Lw25 również mają uprawnienia do Fanpage, a zadecydowali się zostać na obu forach. To tylko pokazuję, że nie wszyscy są wciągnięci w ten konflikt i liczą, że uda się dojść do porozumienia. Ja też chciałem pozostać neutralny, ale nie za bardzo jest to możliwe. W weekend na fanpage pojawił się post o treści: "nasz nowy adres www + podajcie dalej", który jawnie wprowadzał w błąd. Po interwencji kilku osób w komentarzach post został usunięty. O wysyłaniu PW do ludzi z tego forum już nie wspomnę.
Jeszcze raz podkreślę: Chcę pozostać neutralny, lecz na ten moment sytuacja jest trudna i nie godzę się na takie wprowadzanie w błąd.
Sprawy techniczne & forumowe
Nieistotne kto sto i za fanpagem. Ważne do jakiego forum linkuje.
Oficjalna liczba mieszkańców Krakowa: 766 tys.
Realna liczba mieszkańców Krakowa: 766 tys. zameldowanych + 200 tys. studentów + 200 tys. byłych studentów i słoików + min. 300 tys. gości ze Wschodu + dziesiątki tysięcy turystów = minimum 1,5 mln.
Realna liczba mieszkańców Krakowa: 766 tys. zameldowanych + 200 tys. studentów + 200 tys. byłych studentów i słoików + min. 300 tys. gości ze Wschodu + dziesiątki tysięcy turystów = minimum 1,5 mln.