Interpelacja posła Andruszkiewicza w kwestii nazw pociągów
Moderator: Moderatorzy
Interpelacja posła Andruszkiewicza w kwestii nazw pociągów
Poseł Kukiz15 Adam Andruszkiewicz podjął w swojej interpelacji ważki temat nazewnictwa połączeń kolejowych. Ministerstwo Infrastruktury i Budownictwa dotuje bowiem jego zdaniem pociągi nazwane w sposób, który nie buduje właściwej tożsamości narodowej kolejarzy i pasażerów. Oczekuje on przemianowania m.in. propagujących komunizm pociągów „Aurora” i „Broniewski” oraz kursującego z Przemyśla do Szczecina TLK „Gombrowicz”. – Czy to jest postać, którą należy promować? – pyta poseł.
http://www.rynek-kolejowy.pl/wiadomosci ... 76242.html
Jak nasi kochani wybrańcy narodu nawet pociągom nie odpuszczą
http://www.rynek-kolejowy.pl/wiadomosci ... 76242.html
Jak nasi kochani wybrańcy narodu nawet pociągom nie odpuszczą
PKP InterCity
W jednym ma rację: te bezsensowne, trudne do zapamiętania nazwy nocnych TLK typu:
można byłoby zmienić.Viadrina, Centaurus, Orion, Antares, Luna, Jupiter, Pomerania, Polaris, Galaxis, Mars, Urania, Tetyda, Ganimedes, Wenus, Prometo, Mercurius, Calipso, Astra, Gemini
Oficjalna liczba mieszkańców Krakowa: 766 tys.
Realna liczba mieszkańców Krakowa: 766 tys. zameldowanych + 200 tys. studentów + 200 tys. byłych studentów i słoików + min. 300 tys. gości ze Wschodu + dziesiątki tysięcy turystów = minimum 1,5 mln.
Realna liczba mieszkańców Krakowa: 766 tys. zameldowanych + 200 tys. studentów + 200 tys. byłych studentów i słoików + min. 300 tys. gości ze Wschodu + dziesiątki tysięcy turystów = minimum 1,5 mln.
PKP InterCity
Te nazwy może są trochę z kosmosu, ale to że narodowcy na ten temat zaczną knuć swoje teorie spiskowe to już przeszło moje najśmielsze oczekiwaniaCastaway pisze:W jednym ma rację: te bezsensowne, trudne do zapamiętania nazwy nocnych TLK typu:można byłoby zmienić.Viadrina, Centaurus, Orion, Antares, Luna, Jupiter, Pomerania, Polaris, Galaxis, Mars, Urania, Tetyda, Ganimedes, Wenus, Prometo, Mercurius, Calipso, Astra, Gemini
PKP InterCity
Myślę, że mamy na tyle wybitnych postaci, że same nazwiska wystarczą żeby obsadzić nawet nazwy pociągów regionalnych. Do tego obiegi są tak podomykane, że wagony spokojnie mogą służyć jako "informator" związany z nazwą pociągu.
"W przypadku, jeśli przetarg wygrywa przewoźnik prywatny (co wymaga ustalenia kryteriów rzeczywiście umożliwiających konkurencję) – średnia oszczędność względem przyznania zadania przewoźnikowi komunalnemu z wolnej ręki wynosi 1,12 - 1,13 zł"
PKP InterCity
Nazwiska jednak zawsze będą budzić kontrowersje, jak nie z jednej to z drugiej strony. Moim zdaniem najlepszym rozwiązaniem dla nazw pociągów są nazwy geograficzne regionów do których dane pociągi dojeżdżają, typu "Przemyślanin", "Wielkopolanin", "Ślązak", "Małopolanin", czy nazwy gór np. "Śnieżka", "Rysy", "Gubałówka" itd, itp. Do tego typu nazw pociągów nikt - ani z prawej ani z lewej strony sceny politycznej - nie będzie miał powodu się przyczepić.Sgriffin pisze:Myślę, że mamy na tyle wybitnych postaci, że same nazwiska wystarczą żeby obsadzić nawet nazwy pociągów regionalnych. Do tego obiegi są tak podomykane, że wagony spokojnie mogą służyć jako "informator" związany z nazwą pociągu.
PKP InterCity
Ja bym nazwał Pendolino Wrocław-Warszawa "Latający Ślązak".Adams pisze:Nazwiska jednak zawsze będą budzić kontrowersje, jak nie z jednej to z drugiej strony. Moim zdaniem najlepszym rozwiązaniem dla nazw pociągów są nazwy geograficzne regionów do których dane pociągi dojeżdżają, typu "Przemyślanin", "Wielkopolanin", "Ślązak", "Małopolanin", czy nazwy gór np. "Śnieżka", "Rysy", "Gubałówka" itd, itp. Do tego typu nazw pociągów nikt - ani z prawej ani z lewej strony sceny politycznej - nie będzie miał powodu się przyczepić.Sgriffin pisze:Myślę, że mamy na tyle wybitnych postaci, że same nazwiska wystarczą żeby obsadzić nawet nazwy pociągów regionalnych. Do tego obiegi są tak podomykane, że wagony spokojnie mogą służyć jako "informator" związany z nazwą pociągu.
Komunikacja Miejska w Krakowie jest na pokaz. Jak masa rzeczy w tym mieście.
- Locutus
- Moderator
- Posty: 7983
- Rejestracja: 19 wrz 2009, o 08:40
- Lokalizacja: Romilly-sur-Seine
- Kontakt:
PKP InterCity
W piątek dosłownie wyłem ze śmiechu jak o tym przeczytałem.
Pozdrawiam!
LOKI
Pozdrawiam!
LOKI
Komunikacja miejska ma być dla ludzi. Nigdy na odwrót.
PKP InterCity
Ja nie wiedziałem czy się śmiać czy płakać. W pewnych miejscach nawet wysnułem propozycje jakie nazwy mogą się pojawić w zamian, ale tutaj nie chcę tego cytować, bo mógłbym zostać posądzony o urazę czyichś uczućLocutus pisze:W piątek dosłownie wyłem ze śmiechu jak o tym przeczytałem.
Pozdrawiam!
LOKI
PKP InterCity
Tu byś się mógł zdziwić. Przecież taki "Pomorzanin", "Wielkopolanin" czy, nie daj Boże!, "Ślązak" to promowanie separatyzmów i lokalnych partykularyzmów. W ten sposób myślą zwolennicy poprawności politycznej, tacy jak niektórzy "dosłownie (sic) wyjący ze śmiechu" Francuzi-neofici z tego forum. Więc te nazwy nie spodobają się na skrajnej lewicy.Adams pisze:Do tego typu nazw pociągów nikt - ani z prawej ani z lewej strony sceny politycznej - nie będzie miał powodu się przyczepić.
Problem jest taki, że gdyby projekt zmian nazw wysunął ktoś od petru/PO, byłyby zachwyty "o jakie to nowoczesne i postępowe". A że zrobiła to strona przeciwna, to już osoba w co drugim poście kpiąca z Polski i otwarcie deklarująca brak związków z nią miesza się w nasze sprawy.
Oficjalna liczba mieszkańców Krakowa: 766 tys.
Realna liczba mieszkańców Krakowa: 766 tys. zameldowanych + 200 tys. studentów + 200 tys. byłych studentów i słoików + min. 300 tys. gości ze Wschodu + dziesiątki tysięcy turystów = minimum 1,5 mln.
Realna liczba mieszkańców Krakowa: 766 tys. zameldowanych + 200 tys. studentów + 200 tys. byłych studentów i słoików + min. 300 tys. gości ze Wschodu + dziesiątki tysięcy turystów = minimum 1,5 mln.
PKP InterCity
Cóż, zawsze można użyć imion: Anna, Zygmunt, Ignacy, Zofia itd..
PKP InterCity
A nie prościej całkiem zrezygnować z nazw i używać tylko numerów np: IC 37106, EIC 3124, EIP 3500 itd...?
PKP InterCity
Zawsze można podawać kodem binarnym, wszystko kwestia tego, czy ludzie będą w stanie zapamiętać.
PKP InterCity
Jakoś do tej pory te nazwy istniały i nikt nie miał nic przeciwko temu, więc przestań opowiadać swoje brednie wyssane z palca.Castaway pisze:Tu byś się mógł zdziwić. Przecież taki "Pomorzanin", "Wielkopolanin" czy, nie daj Boże!, "Ślązak" to promowanie separatyzmów i lokalnych partykularyzmów. W ten sposób myślą zwolennicy poprawności politycznej, tacy jak niektórzy "dosłownie (sic) wyjący ze śmiechu" Francuzi-neofici z tego forum. Więc te nazwy nie spodobają się na skrajnej lewicy.
Zaraz się chyba rozpłaczę ze wzruszenia, jacy Wy to jesteście biedni, wszyscy Was atakują, krytykują a Wy niewinne aniołki pewnie do wszystkich po przyjacielsku. Te kłamstwa robią się już nudne.Castaway pisze:Problem jest taki, że gdyby projekt zmian nazw wysunął ktoś od petru/PO, byłyby zachwyty "o jakie to nowoczesne i postępowe". A że zrobiła to strona przeciwna, to już osoba w co drugim poście kpiąca z Polski i otwarcie deklarująca brak związków z nią miesza się w nasze sprawy.
-
- Dyrektor
- Posty: 1098
- Rejestracja: 1 cze 2013, o 23:00
PKP InterCity
Upolitycznianie tak apolitycznej rzeczy jak nazwa pociągu jest absurdem i patologią. Każda, absolutnie każda nazwa, może kogoś urazić i to jest normalne, nie da się tego zmienić. Natomiast robienie polityki na nazwach pociągów to już naprawdę totalne dno.
PKP InterCity
Bardzo mądrze napisane, ale niestety posłowie skrajnej prawicy wszędzie muszą wyknuć spisek i robić z igły widły.CzynDobro4Fun pisze:Upolitycznianie tak apolitycznej rzeczy jak nazwa pociągu jest absurdem i patologią. Każda, absolutnie każda nazwa, może kogoś urazić i to jest normalne, nie da się tego zmienić. Natomiast robienie polityki na nazwach pociągów to już naprawdę totalne dno.