PTS
Moderator: Moderatorzy
- I.G.I
- Moderator fb pkk
- Posty: 1167
- Rejestracja: 14 wrz 2009, o 22:03
- Lokalizacja: Krowodrza
- Kontakt:
PTS
Primo: Od kiedy PTS ma CLL-ki?bombka pisze:Ile CLL ma PTS? I jaki ma inny tabor?
Secundo: http://www.pts.auto.pl/to.html
Wiślacka {5} Krowodrza
- Coffee
- Wisielec pomostowy
- Posty: 6523
- Rejestracja: 15 wrz 2009, o 15:59
- Lokalizacja: Kraków - Borek Fał.
- Kontakt:
Tak patrząc po tym, co przedstawił PTS (jeżeli chodzi o wizualizację SM18), to schemat malowania powinien być dokładnie odwrotny... Tzn: Wozy powinny być białe z niebieskim pasem (np tak:
)



Ich will dass ihr mir vertraut
Ich will dass ihr mir glaubt
Ich will eure Blicke spüren
Jeden Herzschlag kontrollieren
- Locutus
- Moderator
- Posty: 7814
- Rejestracja: 19 wrz 2009, o 08:40
- Lokalizacja: Romilly-sur-Seine
- Kontakt:
Tak czy siak będzie to zwiększenie pstrokacizny dryfujące coraz bardziej w stronę GOPu, a oddalające się coraz mocniej od cywilizowanych sieci jak te w Warszawie, Gdańsku czy Elblągu, do którego zresztą przyczyniają się nie tylko kolejne przetargi z-cośtam nienarzucające malowania miejskiego, ale również samo MPK, chociażby zielonymi shrekami czy dziwacznie pomalowanymi mercedesami… Niemniej jednak i tak pozostaje się cieszyć, że PTS zdecydował się na kolor niebieski, który chociaż minimalnie nawiązuje do barw miasta, a nie poszedł w stronę jakiegoś nie-wiadomo-czego jak Mobilis ze swą kanarkową żółcią.
Pozdrawiam!
LOKI
Pozdrawiam!
LOKI
Komunikacja miejska ma być dla ludzi. Nigdy na odwrót.
- Coffee
- Wisielec pomostowy
- Posty: 6523
- Rejestracja: 15 wrz 2009, o 15:59
- Lokalizacja: Kraków - Borek Fał.
- Kontakt:
Loki. Po raz kolejny się nie zgodzę. Cieszy mnie to, gdyż jak wiadomo, to wtedy wszystkie skargi/pochwały(o ile takie są)/zażalenia itp. trafiałyby do jednego przewoźnika (mianowicie MPK) i były by problemy z ustaleniem u którego przewoźnika doszło do w/w czynów (Głupi przykład: Dany kierowca, który pracuje w Mobilisie i kiedy ktoś składa skargę na niego, pisze nagle: "Kierowca autobusu MPK, linii 178...") . Osobiście uważam, że powinien być zapis, iż pojazdy danego przewoźnika powinny być jednolicie pomalowane, by wykluczyć, właśnie takie rzeczy, jak zielone Castrosuy czy durne malowanie Mercedesów.Locutus pisze:Tak czy siak będzie to zwiększenie pstrokacizny dryfujące coraz bardziej w stronę GOPu, a oddalające się coraz mocniej od cywilizowanych sieci jak te w Warszawie, Gdańsku czy Elblągu, do którego zresztą przyczyniają się nie tylko kolejne przetargi z-cośtam nienarzucające malowania miejskiego, ale również samo MPK, chociażby zielonymi shrekami czy dziwacznie pomalowanymi mercedesami… Niemniej jednak i tak pozostaje się cieszyć, że PTS zdecydował się na kolor niebieski, który chociaż minimalnie nawiązuje do barw miasta, a nie poszedł w stronę jakiegoś nie-wiadomo-czego jak Mobilis ze swą kanarkową żółcią.
Pozdrawiam!
LOKI
Ostatnio zmieniony 7 lis 2009, o 21:18 przez Coffee, łącznie zmieniany 2 razy.


Ich will dass ihr mir vertraut
Ich will dass ihr mir glaubt
Ich will eure Blicke spüren
Jeden Herzschlag kontrollieren
Czy to jest rzeczywiście taki olbrzymi problem? W tym przykładzie, jeśli do MPK trafi taka skarga, to raczej nie będzie problemu ze zorientowaniem się, że to Mobilis.Coffee pisze:Cieszy mnie to, gdyż jak wiadomo, to wtedy wszystkie skargi/pochwały(o ile takie są)/zażalenia itp. trafiałyby do jednego przewoźnika (mianowicie MPK) i były by problemy z ustaleniem u którego przewoźnika doszło do w/w czynów (Głupi przykład: Dany kierowca, który pracuje w Mobilisie i kiedy ktoś składa skargę na niego, pisze nagle: "Kierowca autobusu MPK, linii 178...") .
Zresztą, co oporniejsi przedstawiciele naszego społeczeństwa do dzisiaj i tak nie rozróżniają tych dwóch firm.
- Locutus
- Moderator
- Posty: 7814
- Rejestracja: 19 wrz 2009, o 08:40
- Lokalizacja: Romilly-sur-Seine
- Kontakt:
A ja nie zgodzę się z Twoim punktem widzenia. I dobrze, bo jakbyśmy wszyscy zgadzali się ze sobą pod każdym względem, to nie byłoby o czym dyskutować i forum umarłoby śmiercią naturalną. :-PCoffee pisze:Loki. Po raz kolejny się nie zgodzę.
Naprawdę nie widzę problemu. Ponieważ w Krakowie przyjęto system cała linia = jeden przewoźnik (w przeciwieństwie do na przykład Warszawy, gdzie przetargi ogłaszane są na poszczególne brygady i w efekcie czasami na jednej linii jeździ nawet trzech przewoźników), nie byłoby najmniejszego problemu, by zidetyfikować właściwego adresata skarg... Ba – nawet gdyby w Krakowie obowiązywał system warszawski, to ciągle jednak dałoby się zidentyfikować właściwego adresata dokładnie w taki sam sposób w jaki identyfikuje się właściwego kierowcę wewnątrz firmy. Zresztą najlepszym dowodem na to, że taki system może się sprawdzić, jest właśnie Warszawa, gdzie – jak już wspomniałem – na jednej linii często jeździ więcej niż jeden przewoźnik, wszyscy mają jednakowe malowanie, a jakoś nie słychać narzekań na problemy z adresowaniem skarg.Coffee pisze: Cieszy mnie to, gdyż jak wiadomo, to wtedy wszystkie skargi/pochwały(o ile takie są)/zażalenia itp. trafiałyby do jednego przewoźnika (mianowicie MPK) i były by problemy z ustaleniem u którego przewoźnika doszło do w/w czynów (Głupi przykład: Dany kierowca, który pracuje w Mobilisie i kiedy ktoś składa skargę na niego, pisze nagle: "Kierowca autobusu MPK, linii 178...") .
Podsumowując – wydaje mi się całkowicie absurdalnym, by w imię wydumanego, właściwie nieistniejącego problemu, poświęcać miejską estetykę i upodabniać Kraków do GOPu, który – chyba tu się wszyscy zgodzimy – jest wzorcem tego jak komunikacja NIE powinna wyglądać. Kraków jest najczęstszym celem turystycznym wśród turystów zagranicznych odwiedzających Polskę, jest stolicą polskiej kultury, miastem rozpoznawalnym na całym świecie i jako taki powinien surowo dbać o miejską estetykę – w tym o jednolitość malowania pojazdów komunikacji miejskiej. Skoro da się to zrobić w Warszawie, Gdyni, Gdańsku, ale również i w tak małych miastach jak Elbląg, dałoby się tym bardziej i w Krakowie. Tymczasem obecnie mamy absurdalną sytuację, w której miejski konserwator zabytków potrafi skutecznie blokować rozmaite inwestycje w imię estetyki miasta, potrafi narzucać sposób oświetlenia budynku, jeśli budynek ten jest w centrum (że przypomnę sprawę fioletowego oświetlenia Empiku w Rynku Głównym na samym początku jego działalności), a tymczasem właściwe miejskie jednostki nijak nie potrafią zadbać o to, by autobusy (i tramwaje) wyglądały jednolicie, estetycznie i reprezentacyjnie dla miasta...
Wstyd i tyle...
Ja uważam, że powinien być jasny wzór kolorystyki pojazdów jednolity dla każdego przewoźnika i koniec.Coffee pisze: Osobiście uważam, że powinien być zapis, iż pojazdy danego przewoźnika powinny być jednolicie pomalowane, by wykluczyć, właśnie takie rzeczy, jak zielone Castrosuy czy durne malowanie Mercedesów.
Pozdrawiam!
LOKI
Komunikacja miejska ma być dla ludzi. Nigdy na odwrót.