Ma być to połączenie codzienne.Nowością będzie pociąg "Cracovia" w relacji Praga (10:22) - Kraków (17:21) / Kraków (10:42) - Praga (17:39). To połączenie będzie realizowane od połowy kwietnia do końca września na nowej trasie do Krakowa, zamiast, jak obecnie tylko do Żyliny. Pociąg będzie również oferował możliwość przewozu rowerów.
Czytaj więcej: http://inforail.pl/polaczenia-do-czech- ... 88748.html
České dráhy
Moderator: Moderatorzy
České dráhy
Wreszcie 
České dráhy
Godziny do niczego, lepiej autobusem.
"W przypadku, jeśli przetarg wygrywa przewoźnik prywatny (co wymaga ustalenia kryteriów rzeczywiście umożliwiających konkurencję) – średnia oszczędność względem przyznania zadania przewoźnikowi komunalnemu z wolnej ręki wynosi 1,12 - 1,13 zł"
České dráhy
Mam wrażenie, że piszesz to w każdym kolejowym temacie.Sgriffin pisze:Godziny do niczego, lepiej autobusem.
Połączenia będą chyba realizowane przez IC na terenie Polski? W takim razie chyba przeniosę posty do tematu IC.
Komunikacja Miejska w Krakowie jest na pokaz. Jak masa rzeczy w tym mieście.
České dráhy
Nie. Po prostu godziny są do niczego
Przyjazd ni to w dzień ni to wieczór, cały dzień zmarnowany.
Zresztą przy obecnej sytuacji rynkowej, gdzie można pojechać praktycznie z dnia na dzień za 20-30 złotych autobusem, z Krakowa będzie to raczej rozwiązanie dla mikoli
Zresztą opcję kolejową już mamy - z przesiadką i nikt do tego dopłacać nie musi 
Zresztą przy obecnej sytuacji rynkowej, gdzie można pojechać praktycznie z dnia na dzień za 20-30 złotych autobusem, z Krakowa będzie to raczej rozwiązanie dla mikoli
"W przypadku, jeśli przetarg wygrywa przewoźnik prywatny (co wymaga ustalenia kryteriów rzeczywiście umożliwiających konkurencję) – średnia oszczędność względem przyznania zadania przewoźnikowi komunalnemu z wolnej ręki wynosi 1,12 - 1,13 zł"
České dráhy
A wg mnie właśnie całkiem dogodne godziny. Wyjazd rano, ale nie bladym świtem - można jeszcze się wyspać, a w poprzedni wieczór spokojnie poimprezować do późna w nocy, bez zamartwiania się, że "za parę godzin muszę wstać".Sgriffin pisze:Nie. Po prostu godziny są do niczegoPrzyjazd ni to w dzień ni to wieczór, cały dzień zmarnowany.
Przyjazd pod wieczór, ale wcześnie. 17:30 na stacji, czyli większość osób dotrze do hotelu koło 18-18:30. Akurat ma się chwilę by się ogarnąć i też można uderzać na miasto na wieczór. I odwrotnie: dla spokojniejszych osób to godzina w sam raz, by zjeść kolację, rozpakować się i iść spać.
České dráhy
Kaszmir może masz i rację, ale na jednodniowy wypad już się on nie nadaje. Jednak od tego w sumie jest Silesia. Rano przyjazd, wieczorem powrót. Ja jednak chciałbym poruszyć inną kwestię. Nie wiem jaki jest sens puszczania tego pociągu przez rozkopaną E30. Jak już, to powinien on jeździć tak jak Silesia przez Spytkowice. Podczas remontu na E30 powinien odbywać się wyłącznie ruch regionalny i ewentualnie nocny Przemyślanin. Nic więcej. Nawet PR-y przetrasowały Orlika do Częstochowy na Miechów i Koniecpol, mimo że pierwotnie był planowany po E30, z tym że z wjazdem do Katowic.
České dráhy
Powrót jest przyzwoity rzeczywiście, bo akurat jak kończy się doba hotelowa. Natomiast w drugą stronę się nie zgadzam. 17.30 to marnotrawienie czasu dla wszystkich. Zresztą przewoźnicy którzy jeżdżą komercyjnie (czytaj interesują ich pasażerowie, a nie dopłataKaszmir pisze:A wg mnie właśnie całkiem dogodne godziny. Wyjazd rano, ale nie bladym świtem - można jeszcze się wyspać, a w poprzedni wieczór spokojnie poimprezować do późna w nocy, bez zamartwiania się, że "za parę godzin muszę wstać".Sgriffin pisze:Nie. Po prostu godziny są do niczegoPrzyjazd ni to w dzień ni to wieczór, cały dzień zmarnowany.
Przyjazd pod wieczór, ale wcześnie. 17:30 na stacji, czyli większość osób dotrze do hotelu koło 18-18:30. Akurat ma się chwilę by się ogarnąć i też można uderzać na miasto na wieczór. I odwrotnie: dla spokojniejszych osób to godzina w sam raz, by zjeść kolację, rozpakować się i iść spać.
No i sprawa o której mówi Adams. Praga jest w takiej odległości, że wypad na jeden dzień na piwo jest w sam raz. Chociaż jeszcze lepsze jest Brno.
"W przypadku, jeśli przetarg wygrywa przewoźnik prywatny (co wymaga ustalenia kryteriów rzeczywiście umożliwiających konkurencję) – średnia oszczędność względem przyznania zadania przewoźnikowi komunalnemu z wolnej ręki wynosi 1,12 - 1,13 zł"
České dráhy
Tylko że Czechy to nie tylko Praga i Brno. Odkąd pamiętam w przeszłości każdy dzienny pociąg z Krakowa w kierunku Czech był trasowany pod Czechów, czyli rano z Czech do Polski i popołudniu powrót. Według mnie przydałby się pociąg poranny z Krakowa, tak ok. 7-8 i powrót wieczorem tak ok. 21-22. Wtedy byłby to pociąg pod Krakowian na jednodniowe wypady do naszych południowych sąsiadów. Nawet nie musiałby być to pociąg bezpośrednio do Pragi. Wystarczyłoby do Bohumina, skąd bardzo łatwo się dostać koleją w prawie każde ciekawsze miejsca w Czechach.
- Mistrzejowiczanin
- Dyrektor
- Posty: 3920
- Rejestracja: 24 lip 2014, o 22:35
- Lokalizacja: Kraków - Mistrzejowice
České dráhy
Od czwartku pojedziemy pociągiem do Pragi
http://lovekrakow.pl/aktualnosci/od-czw ... 19756.html
http://lovekrakow.pl/aktualnosci/od-czw ... 19756.html
Linia 14 z taborem mieszanym NGT6 i NGT8, Linia 52 w Krakowiakach i NGT8, stanowcze NIE dla bezzasadnej faworyzacji Krowodrzy Górki pod względem taborowym, NIE dla tuneli tramwajowych zamiast metra !!!