Infrastruktura rowerowa

[Cukier]

Rowerzyści i tak będą tam sobie skracać drogę, bo czy to z Lubomirskiego czy z Mogilskiej jest rampa zjazdowa, więc wpada się do krateru ze znaczną prędkością, a przepisowy zakręt jest tam na tyle ostry, że trzeba by dużo tej prędkości wytracić hamując, a sporo rowerzystów oszczędza swe mięśnie i korzysta i raz nabranego pędu nie chce ot tak wytracać.

Ogólnie jest tam zbyt ciasno i przy gów*anej widoczności krzyżuje się ruch pieszy z rowerowym.

[Mistrzejowiczanin]

WYRAŹNIEJ NA RONDZIE MOGILSKIM. MIEJSCE JEST, POTRZEBA KULTURY
http://lovekrakow.pl/aktualnosci/wyrazn ... 21939.html

Od dziś naprawdę trudno już nie zauważyć ścieżki rowerowej na rondzie Mogilskim. Została pomalowana czerwoną farbą, odgrodzona białymi liniami i jeszcze oznaczona symbolami roweru.

Oprócz czerwonego koloru, linii krawędziowych i symboli roweru, na jednym z odcinków pomalowane też zostały pasy na środku ścieżki, które rozdzielają pasy do jazdy w przeciwnych kierunkach. To sygnał dla rowerzystów, by nie skracali sobie drogi.

Przejeżdżałem tamtędy dzisiaj - jest lepiej.

Dobry pomysł - sygnał jednocześnie i dla rowerzystów, żeby nie skracali sobie drogi, jak i dla pieszych, żeby nie włazili na drogę rowerową. Liczę na to, że to da zamierzone rezultaty w tym miejscu, gdzie ze względu na geometrię układu sytuacja jest mocno skomplikowana.

[Kaszmir]

Rowerzyści i tak będą tam sobie skracać drogę, bo czy to z Lubomirskiego czy z Mogilskiej jest rampa zjazdowa, więc wpada się do krateru ze znaczną prędkością, a przepisowy zakręt jest tam na tyle ostry, że trzeba by dużo tej prędkości wytracić hamując, a sporo rowerzystów oszczędza swe mięśnie i korzysta i raz nabranego pędu nie chce ot tak wytracać.

A to też prawda. Rondo Mogilskie jest dla mnie przykładem jak zepsuć absolutnie wszystko. Na górnym poziomie niektóre łuki są zbyt ostre - np. ten od strony Beliny-Prażmowskiego przez co autobusy tam notorycznie wjeżdżają na krawężnik. Zawalono też z tramwajami, bo część przystanków jest przed skrzyżowaniem, część za. No i rowerowo też kiepsko właśnie przez wspomniane przez Ciebie zbyt ostre łuki, ściany i kolumny zmniejszające widoczność oraz sporą kolizyjność z ruchem pieszym.

[Cukier]

Rowerowy absurd ul. Igołomskiej
http://www.dziennikpolski24.pl/aktualno ... ,12552214/

Cieszy mnie to że nie tylko ja dostrzegam problem i nie tylko mnie to frustruje. Jeśli zaś chodzi o konkretne rozwiązania, to proponowałbym coś takiego:
https://drive.google.com/file/d/0BxQsMp ... sp=sharing

Gdzie czerwony oznacza DDR, zaś niebieski oznacza lokalne ulice o znikomym natężeniu ruchu, gdzie przy pomocy znaków pionowych oraz sierżantów rowerzyści byliby kierowani jak mają jechać.

Trasa może jest trochę kręta, ale niewątpliwym plusem jest brak jakiegokolwiek punktu kolizyjnego zarówno z S7 jak i z samą DK79 - pierwszą DDR mijałaby przechodząc pod istniejącym wiaduktem, a względem drugiej cały czas przebiegałaby po jej południowej stronie, mając potem kontynuację w istniejącej DDR wzdłuż al. Jana Pawła II.

Tak więc z plusów niewątpliwie bezpieczeństwo, spójność z resztą sieci, ale myślę że też szybkość (brak zbędnych zatrzymań) oraz względnie niskie koszty realizacji.

[Cukier]

Znika absurd na Reymonta / ATW / Czysta
//uploads.tapatalk-cdn.com/201710 ... 6e2cf8.jpg

[scyzor663]

Będzie jednokierunkowy DDR

[Cukier]

Dokładnie - w końcu będzie wygodny przejazd z Czystej w Reymonta. A że mniej punktów kolizyjnych to będzie też bezpieczniej.

[pablo]

Ciekawe czy będzie normalne przejście dla pieszych przez Aleje po tej stronie, gdzie go nie było. Ciekawe również dlaczego nie da się przejść na jednym cyklu zielonego światła obu nitek jezdni ATW.

[Kaszmir]

Przejazd rowerowy na ul. Na Zjeździe

piątek, 20 października 2017 r.

Zarząd Infrastruktury Komunalnej i Transportu w Krakowie informuje, że właśnie został wyznaczony przejazd rowerowy przez ul. Na Zjeździe w przedłużeniu ulicy Józefińskiej wraz z budową dróg dla rowerów umożliwiających dojazd do przejazdu rowerowego.


Fot. Zarząd Infrastruktury Komunalnej i Transportu

Zadanie to realizowane było z budżetu obywatelskiego. Połączenie rowerowe dwóch odcinków ul. Józefińskiej jest idealną alternatywa dla przejazdu ul. Limanowskiego.

http://zikit.krakow.pl/ogolne/214331,17 ... zdzie.html

[Łukasz]

Rowerzyści alarmują: uważajcie na wyremontowaną Wrocławską
http://krakow.wyborcza.pl/krakow/7,4442 ... zczyc.html

[pablo]

Ciekawe czy będzie normalne przejście dla pieszych przez Aleje po tej stronie, gdzie go nie było.

Mogę już sobie odpowiedzieć - nie będzie. Pieszych ud...piono na skrzyżowaniu Aleje/Reymonta likwidując pdp i zamieniając je na przejazd rowerowy jakieś 20 [?] lat temu (w każdym razie bardzo dawno temu) i niestety nadal przejścia nie ma.

[flosan]

Tam to w ogóle powinni jakieś linie (znaki poziome) namalować przed którymi rowerzyści mają się zatrzymać oczekując na zielone światło by nie blokować ruchu pieszych wzdłuż alej. Często widzę jak rowerzyści podjeżdżają do samej jezdni stojąc centralnie na chodniku i utrudniają przejście wzdłuż alej pieszym - tyczy się to obu stron, ale zwłaszcza tej po stronie Reymonta, natomiast przy nowym przejeździe nikt jak dotąd nie pomyślał o nowej pochylni od końca ulicy Czystej by zrobić podjazd na chodnik (tam jest naprawdę wysoki krawężnik!), tylko trzeba manewrować na lewą stronę do starego przejazdu by potem wykonać manewr ostrego skrętu na właściwą stronę.

[Cukier]

Pieszych ud...piono na skrzyżowaniu Aleje/Reymonta likwidując pdp i zamieniając je na przejazd rowerowy jakieś 20 [?] lat temu (w każdym razie bardzo dawno temu) i niestety nadal przejścia nie ma.

Ale czy ono naprawdę jest tam aż tak potrzebne? Skrzyżowanie to jest całkiem zwarte przestrzennie i nie ma wiele drogi do nadkładania, do tego zielone na ATW się pali tak długo, że bez problemu można przejść przez Reymonta i tak trzeba jeszcze chwilę postać. A co do przechodzenia na raz, to owszem, trzeba nieco szybszym krokiem, ale i tak jest znacznie łatwiej niż na Placu Inwalidów.

Tam to w ogóle powinni jakieś linie (znaki poziome) namalować przed którymi rowerzyści mają się zatrzymać oczekując na zielone światło by nie blokować ruchu pieszych wzdłuż alej.

Całkiem słusznie, ale jak dla mnie to cały ten odcinek wydzielonej ścieżki rowerowej od U2 do Alej kwalifikuje się do natychmiastowego generalnego remontu. Nawierzchnia jest fatalna, nieciągła (płyty chodnikowe i szlachetna kostka Bauma co jakiś czas), sama ścieżka jest wąska i jeszcze ma chaszcze w skrajni. Oczywiście w obecnych warunkach należałoby też znacznie wyraźniej zaznaczyć, że nie jest to chodnik a ścieżka rowerowa i to w dodatku jednokierunkowa. Stosowny znak (zakaz wjazdu) powinien się pojawić już na chodniku przy Czystej przed przejazdem i zostać powtórzony na chodniku po drugiej stronie Alej, przy końcu ścieżki.

natomiast przy nowym przejeździe nikt jak dotąd nie pomyślał o nowej pochylni od końca ulicy Czystej by zrobić podjazd na chodnik (tam jest naprawdę wysoki krawężnik!),

To też jest koniecznie do poprawy. Choć oczywiście najlepiej byłoby w tamtym miejscu obniżyć chodnik i zachować ciągłość nawierzchni asfaltowej DDR.

[pablo]

Ale czy ono naprawdę jest tam aż tak potrzebne?

Tak. Jest potrzebne. Zamiast przechodzić przez Reymonta i przez Aleje, wystarczyłoby przejść tylko przez Aleje. Czyli dwie sygnalizacje zamiast jednej. Tam jest ogromny ruch pieszych, od strony UR/przystanku KMK na drugą stronę ATW. I wszyscy ci ludzie muszą przejść dodatkowo i niepotrzebnie przez Reymonta. Do tego jedyne przejście przez Aleje na tym skrzyżowaniu jest dla pieszych za wąskie, a chodnik zamieniony przed wieloma laty na przejazd rowerowy jest prawie nie wykorzystany.

[Kaszmir]

ROWEROWA ZMIANA NA KAMIEŃSKIEGO
http://lovekrakow.pl/aktualnosci/rowero ... 23009.html

Przetarg wygrała firma Energopol, która zaproponowała kwotę niecałych 21 milionów złotych. 700 tysięcy z tej kwoty to koszt opracowania projektu.

Spora kwota wynika m.in. z trudnego terenu. – Przy ul. Kamieńskiego konieczna będzie budowa kładki, która przeprowadzi pieszych i rowerzystów przez al. Powstańców Śląskich i nad linią kolejową.