#474
Post
autor: marcin1410 » 9 lis 2019, o 17:25
Ostatnimi czasy podobnego gniota stworzono na Tischnera przy skrzyżowaniu z Zakopiańską. Miejsce mega niebezpieczne. Kierowcy skręcający w stronę bloków Zakopiańska 2 A/B/C nie mają najmniejszych szans dostrzec rowerzystów jadących w kierunku Fredry, gdyż ci są całkowicie zasłonięci przez wiatę i ekrany. Kwestią czasu jest wypadek w tym miejscu. Również wyjazd z terenu wspólnot nie jest o wiele bezpieczniejszy, bo tu z kolei skarpa usypana przy budowie Tischnera Office zasłania rowerzystów jadących w kierunku Zakopiańskiej. To miejsce jest niebezpieczne również dla pieszych, gdyż idąc od strony tych bloków na przystanek 178, wychodzi się zza ekranów prosto na ścieżkę rowerową. Tutejsze wspólnoty mieszkaniowe pisały do Zarządu Dróg, ale otrzymał odpowiedź w stylu "wszystko jest zaprojektowane zgodnie z przepisami, trzeba uważać".
Inna kwestia, to zachowanie rowerzystów. Pierwszeństwo pierwszeństwem, ale niektórzy w ogóle nie stosują zasady ograniczonego zaufania. Ja jadąc na rowerze, gdy widzę samochód jadący równolegle, który skręca w prawo, zawsze zwalniam, bo mam świadomość, że z punktu widzenia kierowcy rowerzysta nie zawsze jest dobrze widoczny.
Kolejna kwestia - oświetlenie rowerów. Jak jeszcze było ciepło, zdarzało mi się jeździć do dziewczyny do Huty. Wracając po ciemku, często mijałem rowerzystów, którzy nie mieli ŻADNEGO oświetlenia, jedynie fabryczne odblaski.