Sprawy polityczne w kraju

Moderator: Moderatorzy

Awatar użytkownika
Locutus
Moderator
Posty: 7982
Rejestracja: 19 wrz 2009, o 08:40
Lokalizacja: Romilly-sur-Seine
Kontakt:

#31 Post autor: Locutus » 17 kwie 2010, o 10:06

Flover pisze:Drogi Locutusie.
strasznie ciężko się rozmawia o takich sprawach na poziomie faktów. Sam widzisz, że poza emocjami możemy rozmawiać tylko o metodologii badań statystycznych.
Jest w tym dużo racji. W dyskusjach o sprawach politycznych wcześniej czy później emocje biorą górę... Między innymi dlatego na Antmanii – innym forum, gdzie moderuję – dyskusje na tematy polityczne i religijne zostały zakazane (po jednej takiej awanturze, że aż na forum podjechały taczki i dwie osoby wyleciały)...

Inna rzecz, że mam wrażenie, że tutaj i tak nasza dyskusja ma o wiele wyższy poziom, niż to co zdarzyło mi się obserwować na Antmanii (gdzie temat o katastrofie w Smoleńsku musiałem zamknąć jeszcze nawet zanim gruchnęła wieść o pochówku pary prezydenckiej na Wawelu). Oby tak dalej. :)
Flover pisze: To co mówisz jest logiczne i spójne, potrafię wczuć się w Twoje stanowisko i wtedy Twoje sądy wydają mi się prawdziwe. Problem w tym, że wbrew temu, co mówisz, nie dyskutujemy o faktach tylko w dużej mierze o przekonaniach, które sobie wtórnie racjonalizujemy jako fakty. To jest zresztą normalne w każdej dyskusji, która dotyczy tego, "co słuszne" a nie tego tego "co jest".
Fakt, że w polityce trudno oddzielić fakty od przekonań... Tak jak motywy z dziadkiem w Wehrmachcie czy koalicją PiS-LPR-Samoobrona były faktami, tak już ocena tego jako wielkiego wstydu jest – jak sama nazwa wskazuje – oceną i zwolennicy PiS mogą to pewnie uznać za wielkie akty bohaterstwa i dążenie do prawdy, czy nie wiem co tam jeszcze...
Flover pisze: Abstrahując od tego, wydaje mi się jednak, że media kreują naszą rzeczywistość, żeby to robić nie trzeba manipulować faktami, trzeba je odpowiednio przedstawiać. Ot np. sam Kaczyński, dotąd w Polskich mediach nie widziałem wielu zdjęć żeby był uśmiechnięty, okazało się, że mediom nie brak takich fotografii. Co więcej na niektórych zdjęciach wygląda bardzo korzystnie. Podobnie jego żona nie wygląda już jak pierwsza wiedźma RP. Wydaje mi się, że media mogą zniszczyć i wypromować człowieka. Szczerze mówiąc można się czuć w tej sytuacji zagubionym, który Kaczyński jest prawdziwy: mnie się wydaje, że żaden.
Niewątpliwie masz dużo racji. Niemniej jednak zaletą istniejącego w systemie demokratycznym pluralizmu jest to, że istnieją różne media, które różnie przedstawiają te same fakty – i czytając media identyfikujące się to z lewą to z prawą stroną sceny politycznej można sobie wyrobić samemu jakąś wypośrodkowaną opinię na temat rzeczywistości.

Tak na marginesie – pamiętam, jaki polew miałem podczas wojny izraelsko-libańskiej przed trzema laty. Akurat byliśmy z Żoną na wyjeździe wakacyjnym w Zawoi i mieliśmy telewizor w pokoju, więc sobie oglądaliśmy wiadomości. I tak jakoś wyszło, że oglądnęliśmy sobie po kolei najpierw Fakty TVN, a potem Wiadomości TVP1... Niby te same wydarzenia, niby te same obrazki, a w jednej telewizji przedstawiano to jako akt barbarzyństwa ze strony Izraela i zbrodnię przeciwko ludzkości, podczas gdy w drugiej przedstawiano to jako usprawiedliwiony akt samoobrony biednych Izraelitów broniących się przed terrorem sianym przez Hamas... Ubaw po pachy, jak się jedno z drugim porównało.
Flover pisze: Gazetę Wyborczą czytam, i to nie dlatego, że chcę "poznać wroga". Nie jest moim wrogiem Michnik i rozumiem jego i Twoją niechęć do niektórych postaw obecnych w Polsce. Ale moim zdaniem, przypisywanie tych postaw większości społeczeństwa jest grubą przesadą.
Nie wiem... Czasami wychodzą różne badania opinii publicznej, które naprawdę skłaniają do zastanowienia się nad tym, jakim narodem są Polacy... Nie zapomnę sobie jak jakoś tak ze dwa lata temu przeprowadzono sondaż wśród lubelskich licealistów. Pytanie brzmiało „co wzbudza twoją największą odrazę”. Na pierwsze miejsce wysunęła się odpowiedź „ludzie innego wyznania”... Na drugim bodajże wylądowali homoseksualiści... I skoro młode pokolenie tak myśli, to trudno liczyć na to, że w Polsce dojdzie w końcu do jakiegoś większego otwarcia na to, co w jakiś sposób odbiega od powszechnie przyjętych wzorców...
Flover pisze: Pewnie, że są antysemici, z tym, że żadnego nie znam,
Ja niestety mam ich trochę wśród najbliższej rodziny i to aż niedobrze się robi jak się ich słucha...
Flover pisze: tak jak nie znam żadnego homoseksualisty
Jako że homoseksualiści stanowią pięć do dziesięciu procent populacji, pewnie znasz niejednego – tylko że nawet nie wiesz, że to homoseksualista, bo się przed Tobą ze swoją orientacją nie ujawnił. Ja osobiście znam trzy osoby o orientacji homoseksualnej (to znaczy – wiem o trzech, bo pewnie jest ich więcej) i przynajmniej w jednym wypadku jestem jedyną osobą z otoczenia tej osoby, która o owej orientacji wie – bo osoba ta boi się szykan i społecznego ostracyzmu po ujawnieniu tego, że jest gejem. Mnie o tym powiedziała, bo wie, jaki stosunek do homoseksualizmu mam.
Flover pisze:
(miłośników homoseksualizmu znam) ani żadnego homofoba.
No cóż – homofobów to w mojej najbliższej rodzinie jeszcze więcej niż antysemitów, więc też się już nasłuchałem takich tyrad, że to aż uszy więdły...
Flover pisze: Tzn, znam ich m.in. z Gazety Wyborczej :) Zjawiska patologiczne w Kościele też znam, są one tam obecne jak w każdej ludzkiej instytucji a ze względu na uwarunkowania historyczno-kulturowe w Polsce nabierają one czasem pokaźnych rozmiarów,
No więc właśnie.
Flover pisze: tym niemniej porównywanie Kleru do komuny jest tak samo dobre jak Obrazu Matki Boskiej Częstochowskiej (gdzieś tam sobie o niej pisałeś) do sierpa i młota, to są zupełnie inne rzeczywistości a punktów stycznych nie ma wiele.
Zdaję sobie sprawę, że porównanie jest na wyrost – ale niestety coś jest na rzeczy. W mojej opinii kościół ma w Polsce zbyt duży wpływ na politykę i legislację, symbolika katolicka jest wszechobecna w przestrzeni publicznej, mimo teoretycznego konstytucyjnego rozdziału państwa od kościoła, a narzucanie wszystkim wartości chrześcijańskich dobrze odczuwalne. Póki ktoś się z tym identyfikuje (a identyfikuje się z tym większość Polaków), to mu w takiej rzeczywistości dobrze, wręcz idealnie. Gorzej, gdy ktoś za chrześcijanina się nie uważa. Naprawdę może poczuć się zaszczuty.
Flover pisze: Prawdopodobnie to porównanie przychodzi Ci tak łatwo, bo nie żyłeś w komunizmie, ale Twój Ojciec jak piszesz żył i cierpiał, więc - jeśli to jeszcze możliwe - zapytaj go czy dziś KK jest jak wtedy komuna.
To trochę tak jakby pytać najczerwieńszego z komunistów o to czy komunizm jest zły. ;)

A propos – we Francji komunizm jest nadal bardzo popularną ideologią, zwłaszcza wśród młodych ludzi (ale nie tylko), Partia Komunistyczna zresztą też zawsze ma trochę miejsc w parlamencie – i już niejednokrotnie zdarzyło mi się toczyć ostre boje słowne z kolegami z roku... ;)
Flover pisze: No chyba nie da się powiedzieć, że KK jest w Polsce jedyną obowiązującą ideologią, że za jego obrazę czeka Cię to co za komuny za bycie reakcjonistą. Co w takim razie by robiła na polskim rynku GW, nie mówiąc o NiE.
Oczywiście masz rację. Gdyby oba zjawiska miały tę samą skalę, nie byłoby nawet tej naszej dyskusji. ;)

Niemniej jednak akcje takie jak wyroki skazujące w sprawie Nieznalskiej czy Gorgorotha, a ostatnio ciąganie po sądach Nergala dają do myślenia...
Flover pisze: A co do GW i "autocenzury". Ja to interpretuję tak. Zrobiliśmy ognisko, nalaliśmy benzyny, ale nie można lać za dużo, bo się ogień zdusi, damy więcej tlenu. Po tym w jaki sposób GW pokierowała tą dyskusją: pisząc artykuł "internetowe nie dla Wawelu" a potem trzęsąc się z oburzania i publikując kolejne negatywne opinie ekspertów od wszystkiego i oraz wrzucając w zasadzie głównie artykuły o protestach, następnie "taktycznie milczą". Żadną sztuką jest porównać sobie ramówki innych Gazet i Portali z tamtych dni.
Ja mam wrażenie, że chyba się po prostu wystraszyli tego, co zrobili – bo jak to tak, w czasie żałoby narodowej, gdy oficjalna propaganda odmienia słówko „bohater” przez wszystkie przypadki w odniesieniu do Kaczyńskiego, próbować to zakwestionować? Ot – taki owczy pęd.

Tak à propos – ostatnio jedna z moich znajomych dodała sobie na Naszej Klasie do galerii taki oto demotywator:
Obrazek
Flover pisze: Co do pogrzebu na Wawelu, w radiu słyszałem, że pomysłodawcą był rząd RP a nie Dziwisz i Jarosław. Z tym, że Jarosław od razu przyklasnął, a Dziwisz też się zgodził.
Ja już słyszałem chyba ze trzy różne wersje – według jednych (a był to wywiad z posłem PiSu), to poseł PiSu (ten, z którym był wywiad) to wymyślił i zaproponował Kaczyńskiemu, a Kaczyński przyklasnął. Według innych był to pomysł samego Kaczyńskiego. Jeszcze inne są takie, jak to, o czym piszesz. Ciekaw jestem, czy kiedykolwiek dowiemy się jak było naprawdę.
Flover pisze: Gdyby tak było, to znaczy, że nawet najzagorzalsi przeciwnicy Kaczyńskiego - polityka, chcieli w ten sposób pożegnać tragicznie zmarłego prezydenta RP
Flover, ale to przecież od samego początku żałoby narodowej aż skakało w oczy, że ci, którzy jeszcze dzień wcześniej odsądzali Kaczyńskiego od czci i wiary i wieszali na nim psy, nagle stanęli w pierwszym szeregu opłakujących stratę „wielkiego męża stanu” i prześcigali się w pianiu pochwalnych peanów na jego cześć... Trochę tak jak we wklejonym powyżej demotywatorze.
Flover pisze:
(to wbrew pozorom ktoś ważny, nie jako Kaczyński tylko jako "instytucja"),
Nie wiem czy oddzielanie osoby od urzędu jest dobrym pomysłem.
Flover pisze: w tej samej audycji powiedziano, że rodzina Kaczorowskiego odmówiła pochowania go na Wawelu, choć im to sugerowano (stąd wypowiedź dla prasy, że decyzja rodziny zadecydowała).
Ja już nic nie wiem...
Flover pisze: Mam nadzieję, że nie zamęczyłem. Wszystko powyżej jest wyrazem poglądów autora, który nie rości sobie praw do ich absolutnego obowiązywania.
:)

Cieszę się z tej naszej dyskusji na poziomie. I jeszcze raz przepraszam, jeśli czasem gdzieś mnie poniosą emocje. Jak już pisałem – Wawel jest dla mnie miejscem tak ważnym, że trudno mi do tej sprawy podejść zupełnie na zimno.

Pozdrawiam!
LOKI
Komunikacja miejska ma być dla ludzi. Nigdy na odwrót.

Awatar użytkownika
EU8N
Dyrektor
Posty: 2263
Rejestracja: 15 wrz 2009, o 14:44
Lokalizacja: Kraków - Bieńczyce

#32 Post autor: EU8N » 17 kwie 2010, o 11:00

Akurat ten demotywator zawiera też błędne informacje, bo "z ziemi polskiej do wolski" śpiewał Jarosław.
Wreszcie na odpowiedniej linii...

Awatar użytkownika
Kaszmir
Moderator fb pkk
Posty: 22832
Rejestracja: 18 wrz 2009, o 21:25
Kontakt:

#33 Post autor: Kaszmir » 17 kwie 2010, o 11:21

Trzy sprawy ode mnie:

1.
Locutus pisze:Dawniej można było pójść siedzieć za krytykowanie komunizmu, dziś można pójść siedzieć za obrazę uczuć religijnych.
Oczywiście - tak samo, jak za jakąkolwiek bezpodstawną i niekulturalną obrazę osoby czy jej przekonań. Zwróć też uwagę, że dotyczy to nie tylko Katolików - za obrazę innych religii również grożą sankcje.

2.
Locutus pisze:Niestety, Flover, ale prawda jest taka, że kościół poniekąd zajął we współczesnej Polsce miejsce komunizmu. Dawniej uczono w szkołach marksizmu-leninizmu, dzisiaj uczy się religii.
Tak? A od kiedy to lekcje religii są obowiązkowe w szkole, bo nie wiedziałem? Poza tym takie stwierdzenia są wg mnie ciut obraźliwe i przekraczają już granice dobrego smaku.

3.
Jak to jest, że protestujący w sprawie pochówka nie mają nic przeciwko temu, że na Wawelu spoczywa również np. Michał Korybut Wiśniowiecki?

PS. Wpis posła -uwaga!- PO, dość mądrze oddający całą sprawę:
http://www.wykop.pl/ramka/348305/ostry- ... eja-wajdy/

LK
Dyrektor
Posty: 1605
Rejestracja: 21 wrz 2009, o 22:14
Lokalizacja: Lengyelország

#34 Post autor: LK » 17 kwie 2010, o 11:56

Kaszmir pisze:3.
Jak to jest, że protestujący w sprawie pochówka nie mają nic przeciwko temu, że na Wawelu spoczywa również np. Michał Korybut Wiśniowiecki?
Większość protestujących mówi iż jest to miejsce spoczynku: KRÓLÓW Polski i osób zasłużonych dla ojczyzny w odzyskaniu niepodległości - wieszcze też się do tego przyczynili.
Michał Korybut Wiśniowiecki jaki by nie był - był królem, dodatkowo jego 'sarkofag' jest już zabytkiem, a więc nie możemy go niszczyć, ani przenosić.
Nie wiem także dlaczego wszyscy będący za pochowaniem Kaczyńskiego, podają ten przykład. Już Sapieha mówił NIE DLA POCHÓWKÓW NA WAWELU.
Kaszmir pisze: 2.
Locutus pisze:Niestety, Flover, ale prawda jest taka, że kościół poniekąd zajął we współczesnej Polsce miejsce komunizmu. Dawniej uczono w szkołach marksizmu-leninizmu, dzisiaj uczy się religii.
Tak? A od kiedy to lekcje religii są obowiązkowe w szkole, bo nie wiedziałem? Poza tym takie stwierdzenia są wg mnie ciut obraźliwe i przekraczają już granice dobrego smaku.
Masz do wyboru - mieć mniejszą średnią na świadectwie przez brak chodzenia na religię - w większości szkół nie ma etyka - czy większą chodząc na religię i nie zgadzać się z księdzem, bo on jest za partią X i nie pozwala mówić o innej - argumentując, że się jest słuchaczem Polsatu (tu użyte obraźliwie), albo że wypadek powinien się stać w środę (wtedy leciał Tusk) - są to autentyczne teksty ze szkół.

Osobiście uważam się za osobę religijną z poglądami... skrajnie centralnymi (pomimo iż takie nie istnieją) - jestem za in vitro, ale nie za aborcją i eutanazją.
Ostatnio zmieniony 17 kwie 2010, o 12:04 przez LK, łącznie zmieniany 3 razy.

Awatar użytkownika
Locutus
Moderator
Posty: 7982
Rejestracja: 19 wrz 2009, o 08:40
Lokalizacja: Romilly-sur-Seine
Kontakt:

#35 Post autor: Locutus » 17 kwie 2010, o 12:17

Kaszmir pisze:Trzy sprawy ode mnie:

1.
Oczywiście - tak samo, jak za jakąkolwiek bezpodstawną i niekulturalną obrazę osoby czy jej przekonań. Zwróć też uwagę, że dotyczy to nie tylko Katolików - za obrazę innych religii również grożą sankcje.
Primo – to nie do końca to samo. Po pierwsze, gdyby chodziło o to samo, nie byłoby osobnego paragrafu w kodeksie karnym. Po drugie – widać to dobrze po reakcji prawa na stwierdzenia odnoszące się do samej ideologii, a nie do konkretnych osób. Jeśli pan Iksiński powie, że liberalizm jest ideologią idiotyczną i zbrodniczą – to nie spotkają go za to ŻADNE sankcje. Jeśli zaś powie dokładnie to samo o katolicyzmie – to bardzo szybko stanie przed sądem.

Secundo – jeżeli chodzi o obrazę innych religii, to działa to tylko i wyłącznie na papierze. Wystarczy przyjrzeć się niezwykle agresywnym wypowiedziom różnych katolickich ośrodków antysekciarskich, które jawnie obrażają wyznawców tych małych religii, nazywanych nie wiedzieć czemu sektami. Czy kończy się to kiedykolwiek przed sądem?

Tertio – jest problem z tym jak zdefiniować „bezpodstawne”. Bo gdyby jakiś ateista powiedział „katolicyzm – jak wszystkie religie – to bzdury i bajki dla grzecznych dzieci”, to zapewne stanąłby przed sądem z wiadomego paragrafu, mimo iż ma PODSTAWY, by wysnuć taką tezę (w końcu Z CZYSTO NAUKOWEGO PUNKTU WIDZENIA istnienie Boga jest tak samo „dobrze” udowodnione jak istnienie krasnoludków czy jednorożców).
Kaszmir pisze: 2.
Tak? A od kiedy to lekcje religii są obowiązkowe w szkole, bo nie wiedziałem?
Obowiązkowe może i nie są, ale po pierwsze – działa to, o czym napisał LK – a po drugie – w mniejszych miejscowościach niechodzącym na religię mogą grozić ostre szykany tak ze strony rówieśników jak i grona pedagogicznego. Przypominam wspomniany powyżej sondaż, wedle którego tym, co najbardziej brzydzi lubelskich licealistów, są osoby innego wyznania. Przypomnę także przypadek Piotra Wiwczarka, lidera znanej na całym świecie grupy deathmetalowej Vader, niekryjącego się ze swoim satanizmem, a zamieszkałego w niewielkim Olsztynie – posyła dzieci na religię, żeby oszczędzić im niszczenia ze strony rówieśników i pedagogów.
Kaszmir pisze: Poza tym takie stwierdzenia są wg mnie ciut obraźliwe i przekraczają już granice dobrego smaku.
Jak dla mnie są one uzasadnione, choć przesadzone. I komunizm i katolicyzm to zbiór wierzeń, przekonań i poglądów, niemających charakteru prawd obiektywnych (faktów).
Kaszmir pisze: 3.
Jak to jest, że protestujący w sprawie pochówka nie mają nic przeciwko temu, że na Wawelu spoczywa również np. Michał Korybut Wiśniowiecki?
Na to już też odpowiedział Ci LK, więc nie będę się powtarzał.
Kaszmir pisze: PS. Wpis posła -uwaga!- PO, dość mądrze oddający całą sprawę:
http://www.wykop.pl/ramka/348305/ostry- ... eja-wajdy/
Zupełnie się z tym wpisem nie zgadzam. Moje osobiste stanowisko jest jeszcze ostrzejsze niż stanowisko Wajdy. I uważam, że – jako iż Wawel jest dziedzictwem całego narodu – no właśnie naród jako jedyny powinien mieć prawo decydować o tym, kogo chce tam pochować, a kogo nie. A nie jeden polityk do spółki z jednym kardynałem.

Pozdrawiam!
LOKI
Komunikacja miejska ma być dla ludzi. Nigdy na odwrót.

Awatar użytkownika
pawelenator
Kierownik
Posty: 885
Rejestracja: 20 wrz 2009, o 21:53
Lokalizacja: Kraków Azory
Kontakt:

#36 Post autor: pawelenator » 17 kwie 2010, o 12:39

Locutus pisze: Przypomnę także przypadek Piotra Wiwczarka, lidera znanej na całym świecie grupy deathmetalowej Vader, niekryjącego się ze swoim satanizmem, a zamieszkałego w niewielkim Olsztynie – posyła dzieci na religię, żeby oszczędzić im niszczenia ze strony rówieśników i pedagogów.
Tu jest nie do końca precyzyjnie napisane. Peter w programie Kuby Wojewódzkiego przyznał, że nie broni swym dzieciom uczęszczania na religię. Owszem, jest on wyznawcą ideologii satanistycznej, ale jest też bardzo sympatycznym kolesiem (miałem okazję poznać osobiście). Takiego zdania jest wiele osób.
Do tego wokół satanizmu krąży mnóstwo mitów. W Polsce nie wiedzieć czemu ludzie bezgranicznie ufają temu, co media o nich mówią, czyli o tym, że to właśnie sataniści profanują cmentarze i zabijają w imię szatana. Tyle, że to nie jest tak całkiem do końca. Ci, o których się mówi, to są zwykli chuligani/bandyci podający się za satanistów. To jest tak, jak z samobójcami będącymi wyznawcami Allaha (czy każdy wyznawca Allaha to bandzior/samobójca, itp? Chyba nie) czy też tak jak z mitem, że kibice piłkarscy biją się między sobą i wypisują na murach "Wisła Pany" itp.

Pozdrawiam

Awatar użytkownika
Locutus
Moderator
Posty: 7982
Rejestracja: 19 wrz 2009, o 08:40
Lokalizacja: Romilly-sur-Seine
Kontakt:

#37 Post autor: Locutus » 17 kwie 2010, o 13:00

Pawelenator, nie musisz mi tłumaczyć czym jest satanizm… ;) Przez parę lat zdarzyło mi się bywać na polskich portalach satanistycznych, popełniliśmy z Żoną między innymi taki tekst w ramach dziennikarstwa obywatelskiego - http://interia360.pl/artykul/wywiad-z-drapiezca,10906 – więc doskonale wiem, czym satanizm jest, a czym nie jest. ;)

Pozdrawiam!
LOKI
Komunikacja miejska ma być dla ludzi. Nigdy na odwrót.

Mseifer
Administrator Techniczny
Posty: 9959
Rejestracja: 14 wrz 2009, o 20:01
Lokalizacja: Kraków->Bieńczyce
Kontakt:

#38 Post autor: Mseifer » 21 wrz 2010, o 19:18

Komorowskiemu ufamy, Kaczyńskiemu coraz mniej
CBOS: PREZES PIS W MIESIĄC NOTUJE 10-PROC. SPADEK ZAUFANIA

http://www.tvn24.pl/-1,1674511,0,1,komo ... omosc.html

Mseifer
Administrator Techniczny
Posty: 9959
Rejestracja: 14 wrz 2009, o 20:01
Lokalizacja: Kraków->Bieńczyce
Kontakt:

#39 Post autor: Mseifer » 17 gru 2010, o 17:59

Sejm uchwalił budżet z ponad 40-miliardową dziurą
http://www.rmf24.pl/ekonomia/news-sejm- ... nId,313431

Mseifer
Administrator Techniczny
Posty: 9959
Rejestracja: 14 wrz 2009, o 20:01
Lokalizacja: Kraków->Bieńczyce
Kontakt:

#40 Post autor: Mseifer » 31 gru 2010, o 21:11

Skrzydlate słowa naszych polityków A.D. 2010
WYBIERZ SWÓJ ULUBIONY CYTAT

http://www.tvn24.pl/0,1687959,0,1,skrzy ... nda1003323

Mseifer
Administrator Techniczny
Posty: 9959
Rejestracja: 14 wrz 2009, o 20:01
Lokalizacja: Kraków->Bieńczyce
Kontakt:

#41 Post autor: Mseifer » 5 sty 2011, o 12:56


tramwajem
Dyrektor
Posty: 2602
Rejestracja: 7 sty 2010, o 21:34
Lokalizacja: Kraków
Kontakt:

#42 Post autor: tramwajem » 11 lip 2011, o 14:03

Zaskakujące wyniki sondażu. "Obywatele" pokonają PO?
http://wiadomosci.onet.pl/kraj/zaskakuj ... omosc.html

Myślicie, że Majchrowski wystartuje?
I bike Kraków - wyższa kultura mobilności
http://ibikekrakow.com

Awatar użytkownika
mkm3
Dyrektor
Posty: 1355
Rejestracja: 1 sty 2011, o 17:20
Lokalizacja: Kraków

#43 Post autor: mkm3 » 11 lip 2011, o 17:48

tramwajem pisze:Myślicie, że Majchrowski wystartuje?
Raczej nie. Wiele razy mówił, ze nie zamierza opuścić Krakowa. Pewnie zadłużyłby Polskę bardziej niż Rostowski...

tramwajem
Dyrektor
Posty: 2602
Rejestracja: 7 sty 2010, o 21:34
Lokalizacja: Kraków
Kontakt:

#44 Post autor: tramwajem » 12 lip 2011, o 00:23

mkm3 pisze:Raczej nie.
Bez sensu, myślałem że chociaż raz będę miał na kogo głosować w wyborach :/
I bike Kraków - wyższa kultura mobilności
http://ibikekrakow.com

tramwajem
Dyrektor
Posty: 2602
Rejestracja: 7 sty 2010, o 21:34
Lokalizacja: Kraków
Kontakt:

#45 Post autor: tramwajem » 14 lip 2011, o 10:48

O! W tym towarzystwie jest też nasz stary znajomy - Zygmunt Frankiewicz, likwidator gliwickich tramwajów. Ciekawe, czy Majchrowski będzie czerpał z jego doświadczeń?
I bike Kraków - wyższa kultura mobilności
http://ibikekrakow.com

Zablokowany

Wróć do „II. W kraju”