divadsn napisał(a):
Gratuluję urzędnikom, właśnie strzelili sobie samobója u licealistów, czyli potencjalnych wyborców przy następnych wyborach.
Ogólnie myślę, że licealiści się zdenerwują, ale i tak będą płacić, bo zbytniej alternatywy nie mają(ew. rower, lub jazda na gapę). Co do wyborów, to dopiero były, więc większość do następnych zapomni, choć wg. lovekrakow.pl jest ok. 30 tys biletów na jedną linię.
pasazer_mobilisu napisał(a):
Kod:
Osoby, które nie mają karty ceny biletów sieciowych mają zostać podniesione o 30 proc. i kosztować w granicy 100 złotych.
+30% do 89zł da 115zł

W artykule lovekrakow.pl podaje 106 zł bez Karty Krakowskiej, co by dawało ok. 20% podwyżki.
Ciekawy jestem, co wymyślą dla aglomeracji, bo podana cena i brak biletu na jedną linię zbliżają nas do systemu warszawskiego, ale w wielu kwestiach(m.in. integracja taryfowa z koleją) tego standardu nie ma.
Skupiając się na integracji kolejowej, to obecnie istnieje bilet zintegrowany na kolej i KMK, przy którym jest ok. 10% zniżki na obydwa bilety, ale np. nie pozwala na bilet sieciowy KMK na aglomerację. Więc KMK Aglo + Pociąg odcinkowy do 15km obecnie kosztuje 220 zł(140 zł KMK + 80 zł kolej) czyli 40zł więcej niż warszawskie 180 zł, stricte ekwiwalent to 245 zł(140 zł KMK + 105zł kolej Strefa I) 65zł więcej niż analogiczny w Warszawie.
Jeśli weźmiemy pod uwagę samo miasto z Kartą Krakowską, to obecnie jest to 160,50 zł zintegrowany(chyba nie bierze pod uwagę KK), osobno jest to 157 zł(72zł KMK + 85 zł kolej strefa 0) odpowiednio 62,5 zł i 59 zł więcej niż 98 zł za warszawski bilet Warszawiaka(odpowiednik biletu z KK w Warszawie), który obejmuje również aglomerację.